Wojna smoleńska zaostrza się

"Elita zginęła, hołota została", "Antoni Macierewicz jest niepoczytalny", "to brednie chorych z nienawiści ludzi", "powstaje nowy front zimnej wojny wewnętrznej", "to hańba, która przejdzie do historii Polski i pan się zapisze w tej historii", "to jest wypowiedzenie wojny", "tylko ludzie opętani nienawiścią do własnego państwa są gotowi wnosić adres do cara" - to tylko część słów, jakie najważniejsi polscy politycy wypowiedzieli w ostatnich dniach o katastrofie smoleńskiej.

Do czego doprowadzi eskalacja smoleńskiej nienawiści? Kto za nią odpowiada? Czy opozycja, od dwóch lata oskarżająca rząd o uległość wobec Rosji? Czy rząd, który na podstawie ustnej umowy między Donaldem Tuskiem a Władimirem Putinem ustalił okoliczności przeprowadzenia najważniejszego śledztwa w nowożytnej historii Polski? Kto odpowiada za to, że dwa lata po tragedii wrak tupolewa wciąż jest w Rosji? Dlaczego tezy o zamachu są rozpowszechniane, choć nie ma na niego dowodów? Czy dezinformacja o roli gen. Błasika w tragedii była przypadkowa czy celowa?

Paliwa do podgrzewania smoleńskiego sporu nie zabraknie. Pytania o okoliczności katastrofy i prowadzenie śledztwa można mnożyć.

Jednak powinniśmy postawić inne pytania: jaką korzyść z walki polityków ma społeczeństwo? Czy rząd i opozycja mają obrzucać się obelgami czy pracować dla naszego dobra?

Quo vadis, Polsko?

Coraz ostrzej o Smoleńsku - więcej na Wprost.pl

Kaczyński: PO pokazała swój strach, bezradność i klęskę

Gowin do "smoleńskich spiskowców": szanujcie państwo polskie

PO: Macierewicz wmawia Polakom, że toczymy wojnę z Rosją. Niech prokuratura się temu przyjrzy

Tusk: żarty się kończą, w Polsce powstaje front zimnej wojny

Kaczyński o Tusku: ma pan miejsce w historii na liście hańby

Tusk oskarża PiS o zdradę narodową. "Tylko ludzie opętani nienawiścią do Polski apelują do cara"

Senyszyn: elita zginęła, hołota została