Zapytany, kiedy spodziewa się odpowiedzi od zainteresowanych stron, de Soto powiedział, że "nie chce jeszcze bardziej ich ponaglać".
Obserwatorzy są zdania, że przygotowany pod auspicjami sekretarza generalnego Kofiego Annana plan rozwiązania jednej z największych dyplomatycznych łamigłówek apeluje do stron o zawarcie pokoju w ciągu miesiąca, jeszcze przed zaplanowanym na połowę grudnia szczytem w Kopenhadze, który ma zadecydować o rozszerzeniu Unii i członkostwie Cypru.
Cypr jest podzielony na część grecką (południową) i turecką (północną) od tureckiej inwazji na wyspę w 1974 r., która była reakcją na próbę zamachu stanu Greków cypryjskich, którzy chcieli przyłączyć wyspę do Grecji.
Po inwazji Turcy cypryjscy ogłosili jednostronnie niepodległość północnej części wyspy, ale rząd Republiki Tureckiej Północnego Cypru uznawany jest tylko przez Ankarę. Świat z kolei uznaje jedynie rząd grecko-cypryjski w Nikozji. Ten rząd prowadzi negocjacje akcesyjne do UE, które mają się zakończyć w grudniu br. Cypr należy do grupy 10 krajów, które mają być przyjęte do Unii w roku 2004.
Turcja zagroziła zajęciem turecko-cypryjskiej części wyspy, jeśli Unia przyjmie Cypr do swego grona bez rozwiązania sprawy podziału wyspy, z kolei Grecja zagroziła wetem dla rozszerzenia Unii w przypadku pominięcia Cypru.
Szczegóły 150-stronicowego planu nie zostały opublikowane.
em, pap