- Nienormalne jest ogłaszanie jakiegokolwiek bojkotu Euro na Ukrainie. Politycy, którzy to robią, zachowują się w sposób nieodpowiedzialny i jest w tym wiele hipokryzji – stwierdził w TVN 24 Leszek Miller. Dodał, że istnieje wiele innych sposobów oddziaływania na ukraińską politykę.
Na mecze na Ukrainę nie pojedzie m.in. szef KE Jose Manuel Barosso oraz unijni komisarze. W Polsce do bojkotu wezwał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Miller odnosząc się do tych wypowiedzi zadeklarował, że ogłaszanie bojkotu przez polityków jest "nienormalne".
- Niech się odczepią od Ukrainy, sport i polityka nie powinny być wymieszane. Jeśli KE chce oddziaływać na politykę na Ukrainie, to ma dziesiątki innych sposobów – przekonywał. - Z punktu widzenia kibica to nieistotne, czy pan Barosso przyjedzie, czy nie – dodał szef SLD.
ja, TVN 24