Rząd kupuje więc czas - ale opozycja jest jeszcze gorsza. PiS, SLD i "Solidarność" apelują bowiem, by system emerytalny przetrwał w takim kształcie w jakim istnieje dziś, a jeśli coś ma się zmieniać - to tylko stawki wypłacanych emerytur (oczywiście w górę). To wizja tyleż piękna, co nierealna - bo z pustego i Salomon nie naleje - a bez podniesienia wieku emerytalnego ZUS zbankrutuje w ciągu najbliższych kilku lat. I politycy pewnie o tym wiedzą - ale boją się powiedzieć wyborcom: "musimy zaciskać pasa" , bo kto to zdanie wypowiada pierwszy, ten zazwyczaj w czasie wyborów kończy ostatni. Dlatego opozycja woli się zająć czymś bezpieczniejszym niż reforma emerytalna, której kraj potrzebuje, ale której wyborcy zdecydowanie nie chcą. A najbezpieczniejsze (i najbardziej medialne) jest - jak wiadomo - obrzucanie się epitetami. Spojrzenie na sprawę w ten sposób pozwala lepiej zrozumieć dlaczego dziś w Sejmie rozpętała się burza zamiast dyskusji o emeryturach.
Tymczasem Polacy potrzebują kogoś, kto wyjdzie na mównicę sejmową i - w ramach odpowiedzialności za państwo - wyjaśni wszystkim, że systemu ZUS-owskiego nie da się utrzymać, a reforma proponowana przez PO i PSL nie jest zła dlatego, że idzie za daleko - ale dlatego, że jest zbyt wąsko zakrojona (sic!). Należałoby bowiem uświadomić Polakom, że czas państwowych emerytur w obecnej formie powoli przechodzi do historii, a przyszłość należy do osób, które same - nie czekając na pomoc państwa - zaczną sami gromadzić środki na swoją emeryturę.
Na razie jednak zamiast słów prawdy o emeryturach - z ust polityków opozycji słyszymy tylko przekomarzanie się dotyczące tego kto kogo bardziej obraził. I to jest prawdziwy dramat Polaków - bo o ile PO prowadzi Polskę do bankructwa powoli, a wydłużając wiek emerytalny przedłuża czas, w którym polska może udawać, że stan jej publicznych finansów jest niezły, o tyle opozycja - w postaci PiS i SLD - opierająca swój pomysł na emerytury na negowaniu pomysłu rządu, chciałaby dystans jaki dzieli Polskę od bankructwa pokonać błyskawicznie. Z deszczu możemy więc wpaść jak zwykle tylko pod rynnę.
O reformie emerytalnej czytaj więcej na Wprost.pl:
Tusk: my mówimy o rzeczach ważnych, a Palikot z Kaczyńskim obrzucają się obelgami
Solidarność zakończyła okupację Sejmu. "Mamy informację, że chcieli nas pacyfikować"
Premier o reformie emerytalnej: wiem, że was irytuje, ale jest konieczna
Żołnierze i policjanci będą służyć dłużej - Sejm reformuje emerytury mundurowe
Kaczyński: Tusk spełnia marzenia Hitlera o losie Polaków
Palikot: Kaczyński wysłał brata na śmierć
"Związkowcy z »Solidarności« nazywają mnie »pedałem«"
"Solidarność" blokuje wyjścia z Sejmu. "Donald pedał, Polskę sprzedał"
"Szwindel!", "emerytalna eutanazja". Gorąca debata w Sejmie
PiS chce wyrzucić Palikota z Sejmu. Hofman: dziś nas obrażają, jutro będą nas bić?