Ukraina w Unii? Kopacz: to zależy głównie od Ukraińców

Ukraina w Unii? Kopacz: to zależy głównie od Ukraińców

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. PAP/Leszek Szymański) 
Klucz do podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE spoczywa głównie w rękach ukraińskich - powiedziała we wtorek marszałek Sejmu Ewa Kopacz, otwierając VI sesję Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Ukrainy.

Marszałek Sejmu zaznaczyła, że Polska była orędownikiem i  rzecznikiem europejskich aspiracji Ukrainy i czyniła wszystkie możliwe starania, by przybliżyć Ukrainie perspektywę europejską, wykorzystując do tego też naszą niedawną prezydencję.

Kopacz: Polska chce strategicznego partnerstwa z Ukrainą

- To jednak jeszcze nie finał tego procesu, klucz do podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE spoczywa głównie w rękach ukraińskich i jest uwarunkowany rozwojem sytuacji wewnątrzpolitycznej na  Ukrainie - zastrzegła Kopacz.

- Wyrażamy nadzieję, na rozwiązanie wszystkich problemów hamujących proces integracji europejskiej w tym również tych, które z punktu widzenia Ukrainy są najtrudniejsze do rozwiązania - dodała

Odnosząc się do Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Ukrainy Kopacz podkreśliła, że jest to "szczególna forma współpracy między naszymi krajami", dająca możliwość rozmowy demokratycznie wybranych przedstawicieli naszych narodów "również na tematy trudne i bolesne".

Kopacz przypomniała, że Polska uznała niezależność Ukrainy jako pierwszy kraj na świecie. Jak mówiła, fakt ten wyrażał wolę Polaków do  życia w przyjaźni i "w strategicznym partnerstwie" z naszym wschodnim sąsiadem.

Polityk partii Tymoszenko: nie można krytykować Ukraińców

Wiceprzewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Mykoła Tomenko (Blok Julii Tymoszenko) ocenił, że działalność rządu ukraińskiego wobec opozycji zasługuje na krytyczną ocenę polityków europejskich. - Nie  zasługuje na krytyczną ocenę działalność narodu ukraińskiego - dodał.

W swoim wystąpieniu we wstępie obrad VI sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Ukrainy w Sejmie, Tomenko powiedział, że wydarzenia sportowe jak Euro 2012 na Ukrainie i w Polsce nie mogą "nie mieć charakteru".

- Działalność rządu ukraińskiego, jeśli chodzi o prześladowania oponentów politycznych, zasługuje na krytyczną ocenę polityków europejskich. Nie zasługuje na krytyczną ocenę działalność narodu ukraińskiego i państwa, które inwestowało w przeprowadzenie Euro 2012 -  podkreślił polityk ukraiński. Jak dodał, politycy europejscy powinni wesprzeć Ukrainę, aby w sposób godny mogła przeprowadzić mistrzostwa.

Jak zaznaczył Tomenko, Ukraina postawiła przed sobą cel wejście do  UE. - To optymalny model rozwoju naszego państwa, gospodarki, wzmocnienie instytucji publicznych - argumentował. Dodał, że najbliższe ważne zadania w tym obszarze, to podpisanie umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina i utworzenie strefy wolnego handlu.

sjk, PAP