Airbus A320 linii Wizzair lecący z Luton do Łodzi został trafiony piorunem i musiał awaryjnie lądować w Budapeszcie. Żadna z osób przebywających na pokładzie samolotu nie ucierpiała z powodu tego incydentu - poinformował tvn24.pl. Informację o uderzeniu pioruna w samolot potwierdziła Ewa Bieńkowska, rzecznik prasowy łódzkiego portu lotniczego.
Piorun nie uszkodził zbyt mocno samolotu - zapewnia Bieńkowska. Do incydentu doszło najprawdopodobniej nad Holandią.
15 maja media podały informacje, że piorun uderzył również w samolot, którym do Niemiec leciał nowy prezydent Francji Francois Hollande.
tvn24.pl, arb