Zbigniew Ziobro jest oburzony tym, że państwo nie reaguje na oszustwa, których ofiarami padają firmy budujące A2. - Ludzie od roku w desperacji proszą, żeby coś zrobiono. Pod okiem Donalda Tuska dochodzi do procederu zorganizowanych oszustw. "Kręcenie lodów" jest powszechne. Praktyki Sawickiej wróciły. Prokuratura śpi, a nie działa jak za moich czasów – ocenił.
Donald Tusk obiecuje, że już niedługo pomogą oszukanym. Ziobro nie wierzy w te zapewnienia. - To są żarty, że po roku obudził się minister Nowak. Kiedy my zapowiedzieliśmy, że będziemy podejmować kroki prawne. Ludzie od roku w desperacji proszą, żeby coś zrobiono. Na oczach całej Polski, pod okiem Donalda Tuska, dochodzi do procederu zorganizowanych oszustw na szkodę polskich przedsiębiorców - powiedział.
Ziobro stwierdził, że można też mówić o korupcji. - Jeden z podwykonawców mówił, że żeby dostać zlecenie, musiał zapłacić 6 tys. zł. Przy budowie autostrad powszechnie "kręcone są lody". W ten sposób mamy najdroższe autostrady w Europie – powiedział lider ziobrystów.
Eb,. Tok fm