Tusk przypomniał, że gotowy jest projekt ustawy, "który umożliwi przyspieszenie procedury wypłacania pieniędzy tym, którzy są w stanie udokumentować, że zostali oszukani". Wyraził przy tym nadzieję, że będzie on rozpatrywany w trybie pilnym.
Premier poinformował, że na przyszłość rząd przygotowuje takie zmiany w przepisach, które uniemożliwią nadużywanie przewagi, jaką ma wykonawca główny nad podwykonawcami. - Trzeba będzie już w czasie przetargów informować o wszystkich podwykonawcach, nie tylko tych głównych budowlanych - przekonywał premier. Szef rządu zaznaczył przy tym, że nigdzie na świecie, w tym w Polsce, rząd nie będzie w stanie zastąpić elementarnej uczciwości partnerów w tych przedsięwzięciach. Tusk tłumaczył też, że obecnie nie ma możliwości zapłaceniu komuś, kogo oszukał partner w biznesie z publicznych pieniędzy. - Do tego są potrzebne przepisy, ale też bardzo wysoki poziom odpowiedzialności za pieniądze publiczne. Polska nie będzie jedynym państwem świata, gdzie z publicznych pieniędzy będzie się regulować zaległości między partnerami w różnych przedsięwzięciach - podkreślił.
Czytaj więcej na Wprost.pl:
PiS: podwykonawcy dróg i autostrad bankrutują - niech Sejm sprawdzi dlaczego
PAP, arb