W orędziu wygłoszonym 8 maja Łukaszenka mówił, że po wyborach prezydenckich 2010 r. Białoruś chciała nadal iść drogą pogłębiania dialogu z Europą i USA oraz rozwijać społeczeństwo obywatelskie i dialog wewnątrzpolityczny, ale „Zachód i nasza piąta kolumna zdecydowali inaczej. Nie tylko odmówili dialogu, ale przystąpili do ataku na nasz kraj poprzez nacisk i sankcje". Określenia "piąta kolumna" używa on zwykle w odniesieniu do opozycji.
- Mam nadzieję, że dziś wiele osób już się przekonało, że jest to droga donikąd. Z powodu dziwnej europejskiej polityki stracono wiele czasu, ale nasze stanowisko pozostaje niezmienne - jesteśmy gotowi do dialogu - oświadczył wtedy Łukaszenka.
W połowie kwietnia na Białorusi zwolnionych zostało dwóch więźniów politycznych: były kandydat opozycji w wyborach prezydenckich z 2010 r. Andrej Sannikau oraz jego współpracownik Źmicier Bandarenka. W więzieniach wciąż pozostaje jednak kilkunastu więźniów politycznych, w tym inny były kandydat opozycji na prezydenta - Mikoła Statkiewicz.
23 maja białoruskie MSW poinformowało, że został przygotowany projekt ustawy o amnestii, który już przekazano rządowi do rozpatrzenia. Amnestia mogłaby objąć ok. 2800 osób, planuje się też skrócenie o rok kar ponad 7 tys. skazanych.
ja, PAP