Po rozmowie z Neczasem, szefem rządu kraju, który nie podpisał paktu fiskalnego UE, Monti powiedział: "Obaj zgodziliśmy się co do tego, że jesteśmy zainteresowani wzrostem gospodarczym, jaki powinien nastąpić; musi on być zrównoważony i w pełni spójny z dyscypliną finansową". Dodał, że razem ze swym czeskim rozmówcą przywiązują do tego dużą wagę.
Neczas zapewnił, że w większości kwestii, zwłaszcza polityki europejskiej, stanowiska Czech i Włoch są bardzo bliskie, jeśli nie wręcz identyczne. Wyraził podziw dla kluczowej - jego zdaniem - roli Włoch, zabiegających o liberalizację jednolitego rynku. Czeski premier ocenił, że UE powinna zwiększyć konkurencyjność w Europie.
Na zakończenie nieformalnego szczytu UE w Brukseli przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy przyznał, że pomysł euroobligacji był wskazywany przez członków spotkania w kontekście "długoterminowego projektu, jakim jest pogłębienie fiskalnej i gospodarczej integracji" strefy euro. Dodał, że należy zbadać prawne możliwości wdrożenia projektu euroobligacji. Przeciwko wspólnym papierom dłużnym strefy euro wypowiadają się przede wszystkim Niemcy.
ja, PAP