WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ: Wie pan…
Inaczej… Czy coś się jeszcze ma zdarzyć z politykiem Włodzimierzem Cimoszewiczem?
Najprawdopodobniej najważniejsze rzeczy, których nie brakowało w mojej aktywności politycznej, mam za sobą.
Czyli jest pan rentierem swojego kapitału politycznego?
W jakimś stopniu, chociaż to nie jest powód do rozczarowania. Miałem dużo szczęścia, los sprawiał, że wpadały mi w ręce sprawy niezwykle ważne.
A to Ministerstwo Sprawiedliwości, a to premierostwo?
Nie w kategoriach stanowisk, funkcji, tylko spraw. Znacznie wyżej sobie cenię to, że miałem okazję mieć wpływ na treść konstytucji, potem na wprowadzenie przepisów regulujących limit zadłużenia długu publicznego czy działania związane z przystępowaniem do Unii Europejskiej.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.