Sikorski poinformował też, że ukraiński rząd przyznał mniejszości polskiej we Lwowie dom. - Mamy więc sytuację taką, jaka powinna być. Ukraińcy odzyskali dom w Przemyślu, a Polacy uzyskali swój dom we Lwowie - zaznaczył.
Konsulat Honorowy Ukrainy w Przemyślu
Zdaniem szefa polskiej dyplomacji otwarcie konsulatu w Przemyślu, to kolejny duży krok w zacieśnianiu więzi między oboma narodami. - Tym bardziej, że konsulat powstaje w miejscu wyjątkowym dla społeczności ukraińskiej - dodał Sikorski.
Przypomniał, że strona ukraińska niedawno otworzyła konsulat honorowy w – rodzinnym mieście Sikorskiego – Bydgoszczy. Minister podkreślił, że Polska otworzyła dwa konsulaty na Ukrainie w Winnicy i Sewastopolu. W planach MSZ jest kolejna taka placówka w Doniecku.
- Stosunki polsko-ukraińskie to nie tylko wielka polityka, to przede wszystkim stosunki między społeczeństwami, a konsulaty służą właśnie społeczeństwu. Otwarcie konsulatu w Przemyślu to przykład na nasze dobre relacje, a także znak szacunku państwa polskiego dla mniejszości ukraińskiej w Polsce - zaznaczył Sikorski.
"Ukraińcy wreszcie poznali, kto jest ich prawdziwym przyjacielem"
Po południu w Krakowie minister Sikorski powiedział, nawiązując do otwarcia konsulatu honorowego w Przemyślu i podarowania mniejszości polskiej budynku we Lwowie, że "mamy taki ciekawy moment". - Z jednej strony niektóre państwa Zachodniej Europy bardzo się na Ukrainę złoszczą, ale za to dzięki temu Ukraińcy wreszcie poznali, kto jest ich prawdziwym przyjacielem - powiedział Sikorski.
Podkreślił również, że kluczowym wydarzeniem w relacji Ukrainy z Zachodem będą październikowe wybory parlamentarne. "Ich jakość ocenimy jako faktyczną ukraińską decyzję, do którego kręgu cywilizacyjnego Ukraina należy" - stwierdził szef polskiej dyplomacji.
W ocenie Hryszczenki powołanie konsulatu w Przemyślu wzmocni wymianę gospodarczą i handlową między oboma krajami. - Będzie sprzyjało zacieśnianiu relacji międzyludzkich. Jestem wdzięczny ministrowi Sikorskiemu, że możemy wspólnie działać na rzecz naszych obywateli - powiedział szef ukraińskiej dyplomacji.
Kamienica przy ul. Kościuszki 5 w Przemyślu, gdzie mieści się Narodnyj Dim, została w 2011 r. przekazana przez Skarb Państwa Związkowi Ukraińców w Polsce. Budynek zbudowano na początku XX w. ze składek Ukraińców mieszkających w Przemyślu. W czasach PRL obiekt został zarekwirowany i stał się własnością Skarbu Państwa.
"Władze nas ignorują"
Od wielu lat natomiast ciągnął się problemu wydzielenia budynku na Dom Polski we Lwowie. W kwietniu tego roku, po spotkaniu z przedstawicielami środowisk inteligenckich, uregulowanie tej kwestii polecił władzom Lwowa prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.
- Powiedziałem prezydentowi, że Polacy czekają na rozwiązanie tego problemu od kilkunastu lat. Staramy się o to, by we Lwowie powstał Dom Kultury Polskiej, który łączyłby i Polaków, i Ukraińców, lecz miejscowe władze ignorują nas twierdząc, że nie mają dla nas budynku - relacjonował wówczas Emil Legowicz, prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej.
- Prezydent w dość ostrym tonie powiedział wojewodzie (gubernatorowi obwodu lwowskiego Mychajłowi Kostiukowi), że przy tak dobrych stosunkach, jakie panują dziś między Ukrainą i Polską oczekuje, że nasza sprawa zostanie załatwiona, a mi obiecał, że będzie ją kontrolował - dodał.
Sikorski: Ukraina powinna uzyskać ruch bezwizowy z całą Unią
W kwietniu 2011 roku kwestię budynku dla Domu Polskiego we Lwowie podnosił podczas wizyty na Ukrainie prezydent Bronisław Komorowski. - Bardzo liczymy na to, że interwencja prezydenta Janukowycza przyniesie decyzje władz ukraińskich o przekazaniu odpowiedniego, godnego obiektu na potrzeby społeczności polskiej we Lwowie - mówił wówczas prezydent.
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Ukrainy podpisali także umowę, która znosi opłaty za wydawanie wiz narodowych. Dotychczas Ukraińcy, którzy otrzymywali taką wizę płacili za nią 20 euro.
Jak powiedział Sikorski, wizy narodowe stanowią ok. 1/3 wszystkich wiz wydawanych przez polskie służby konsularne na Ukrainie. W 2011 roku wydanych zostało ok. 200 tys. wiz narodowych. - To znacząca liczba. Chcemy, żeby Ukraina uzyskała jak najszybciej ruch bezwizowy z całą UE, a do tego czasu, żeby utrudnienia były jak najmniejsze - dodał polski minister.
sjk, PAP