Kard. Dziwisz: TV Trwam uczy wierności Bogu

Kard. Dziwisz: TV Trwam uczy wierności Bogu

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. MICHAL STAWOWIAK / Newspix.pl Źródło: Newspix.pl
Kard. Stanisław Dziwisz mówił w święto Bożego Ciało, że Kościół poczuwa się do odpowiedzialności za losy świata, apelował o prawdę o Kościele i krytykował ugrupowania antykościelne oraz dyskryminację TV Trwam.

- Kościół poczuwa się do odpowiedzialności za losy świata. Pragniemy wychowywać i prowadzić każdego człowieka do ładu moralnego, do ładu w  sferze wartości, prawdy i dobra - mówił kardynał podczas mszy św. kończącej procesję Bożego Ciała. W imię odpowiedzialności za dobro człowieka i społeczeństwa - jak stwierdził - "upomniał się o prawdę o  Kościele".

- Kościół jest dobrem wspólnym nas wszystkich; nikomu nie zagraża; nikomu nie odbiera wolności. (...) Dlatego trudno nam zrozumieć ludzi i  ugrupowania, które na nieodpowiedzialnej krytyce i dyskryminacji Kościoła pragną zbić swój interes polityczny i zająć miejsce na scenie życia publicznego, nie mając nic innego i rozsądnego do ofiarowania -  powiedział kardynał.

- Trudno zrozumieć ich alergię na punkcie wspólnoty Kościoła, który dla wszystkich, również dla nich, pragnie być domem, oparciem, pomocą w  poszukiwaniu sensu życia i miejsca w świecie. Żadna ideologia, żaden program, żadna instytucja nie zastąpi w tym zakresie Kościoła -  stwierdził metropolita. Kardynał a krytykował "dyskryminację katechezy w szkole, obniżenie jej rangi pośród innych przedmiotów" wskazując, iż "szkoła nie przekazuje tylko wiedzy, ale także system wartości". Wyraził zaniepokojenie dyskryminacją TV Trwam.

- Niepokoi nas swoista dyskryminacja katolickich środków przekazu, w  szczególności zasłużonej Telewizji "Trwam", dla której nie znalazło się miejsce na cyfrowym multipleksie, rzekomo z powodu niespełnienia niezbędnych warunków formalnoprawnych - powiedział w homilii. - Wzniosłe hasła o wolności słowa dla wszystkich nie znajdują odzwierciedlenia w  rzeczywistości. A przecież Telewizja "Trwam" przekazuje treści służące prawdziwemu dobru człowieka i narodu. Prowadzi wielkie dzieło ewangelizacji, uczy wierności Bogu i Ojczyźnie, szacunku dla ludzi inaczej myślących. Warto podkreślić, że z tym przesłaniem dociera do  szerokich rzesz naszych rodaków żyjących za granicą - mówił metropolita. - Co więcej - podkreślił - jest jedynym medium, które obszernie relacjonuje ważne wydarzenia z życia Kościoła powszechnego i lokalnego, dla których coraz częściej brakuje miejsca na antenach telewizji publicznej czy komercyjnej". Kard. Dziwisz wyraził także zaniepokojenie stanem polskiej rodziny i  poważnym kryzysem demograficznym w naszym kraju i zaapelował o mądrą, długofalową politykę prorodzinną. Wspomniał o problemach bezrobocia, ubóstwa, a także rozłąki w rodzinach; oraz o starszych mieszkańcach Krakowa, którzy stracili mieszkanie.

Metropolita zaapelował także, by turniej Euro 2012 był czasem życzliwości i braterstwa. - Niech dojdą do głosu postawy i wartości, z  których wyrosła nasza cywilizacja i kultura europejska - powiedział. Procesja Bożego Ciała w Krakowie rozpoczęła się mszą św. przed Katedrą Wawelską; według policji, w uroczystościach uczestniczyło ok. 12 tys. osób.

eb, pap