Główne uroczystości odbędą się 20 czerwca w Warszawie i od 22 do 24 czerwca w Katowicach. Bronisław Komorowski objął obchody honorowym patronatem. - Ideą prezydenta jest, aby nadać obchodom 90. rocznicy powrotu części Górnego Śląska do Polski wymiar ogólnokrajowy, a nie tylko regionalny, aby o trudnej historii Śląska, ale też o jego współczesnych osiągnięciach i potencjale mówić nie tylko na Śląsku, ale i w całej Polsce - powiedziała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.
Stąd pomysł - jak wyjaśniła - "aby zaprosić delegację Ślązaków do Warszawy, a potem, za dwa dni, spotkać się z nimi w Katowicach". W ramach obchodów 20 czerwca w południe w Warszawie przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej z woj. śląskiego oraz służb mundurowych złożą kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza, a następnie przy pomniku Powstańców Śląskich na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Po południu przed Pałacem Prezydenckim przy dźwiękach orkiestry kopalni "Staszic" otwarta ma zostać wystawa zatytułowana "Walka o Górny Śląsk", przygotowana przez Muzeum Śląskie w Katowicach. Wcześniej - o godz. 15 - prezydent spotka się z przedstawicielami władz i delegacją województwa śląskiego w ogrodach Pałacu Prezydenckiego. O godzinie 17. Bronisław Komorowski będzie uczestniczył we mszy św. w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela i koncercie zespołu "Śląsk". W piątek prezydent będzie w Katowicach, gdzie po południu obejrzy m.in. inscenizację wkroczenia Wojska Polskiego na Górny Śląsk. Podczas uroczystości w Katowicach planowane jest wystąpienie Bronisława Komorowskiego.
Katowickie uroczystości rocznicowe potrwają trzy dni. 22 czerwca w Sali Sejmu Śląskiego odbędzie się uroczysta okolicznościowa sesja Sejmiku Województwa Śląskiego. Relację z posiedzenia Sejmiku będzie można śledzić na telebimach rozstawionych na Placu Sejmu Śląskiego. Po południu będzie można m.in. zobaczyć inscenizację wkroczenia Wojska Polskiego do Katowic w 1922 roku, przygotowaną przez artystów Teatru Śląskiego i 30 ułanów z Grupy Rekonstrukcyjnej z Niepołomic.sjk, PAP