Solidarna Polska domaga się od marszałek Sejmu Ewy Kopacz, by ta odebrała PiS-owi jedno pomieszczenie w Sejmie (o powierzchni ok. 10 metrów kwadratowych) i przekazała je Solidarnej Polsce - pisze "Rzeczpospolita".
Adam Hofman radzi ziobrystom, aby "wzięli zabawki i poszli się sypać piaskiem do innej piaskownicy". Solidarna Polska nie ma jednak zamiaru ustępować. Arkadiusz Mularczyk, szef klubu ziobrystów podkreśla, że na posła powinno przypadać 2,3 m kw. powierzchni. Tymczasem Solidarna Polska - która ma w Sejmie 21 posłów i 2 senatorów dysponuje obecnie dwoma pomieszczeniami o powierzchni 28 metrów kw. Dlatego domaga się jeszcze jednego pomieszczenia o powierzchni ok. 10 metrów kw.
Solidarna Polska chce również, by jej przedstawiciele zajęli stanowiska wiceprzewodniczących czterech komisji sejmowych, w których obecnie wiceprzewodniczącymi są posłowie PiS.
"Rzeczpospolita", arb
Solidarna Polska chce również, by jej przedstawiciele zajęli stanowiska wiceprzewodniczących czterech komisji sejmowych, w których obecnie wiceprzewodniczącymi są posłowie PiS.
"Rzeczpospolita", arb