Z okazji 60. rocznicy powstania największego niemieckiego tabloidu "Bild" redakcja przygotowała jubileuszowe wydanie gazety, które ma trafić 23 czerwca do wszystkich 41 milionów niemieckich gospodarstw domowych.
Redaktor naczelny Kai Diekmann zapowiedział w piątek w Berlinie, że jubileuszowe wydanie gazety będzie "ponadczasowe, ale równocześnie aktualne".
Jubileuszowy numer zawiera między innymi wywiad z byłym kanclerzem Niemiec Gerhardem Schroederem (1998-2005), autorem słynnego powiedzenia, że aby móc rządzić w Niemczech, potrzebne mu są tylko "Bild" i telewizja.
Obecnie Schroeder ocenił, że wpływy "Bilda" na politykę są przeceniane. - Takie gazety jak "Bild" mogą jedynie wzmacniać (istniejące) trendy, ale nie są w stanie lansować własnych tematów - uważa Schroeder.
Tylko 0,6 proc. gospodarstw domowych w Niemczech zadeklarowało, że nie chce otrzymać gratisowego egzemplarza gazety - podała agencja dpa.
Pierwszy numer "Bilda" trafił do zachodnioniemieckich kiosków 24 czerwca 1952 roku. Tworząc nową gazetę na niemiecki rynek, wydawca i twórca medialnego imperium Axel Springer wzorował się na brytyjskiej gazecie "Daily Mirror". W okresie świetności nakład gazety oscylował wokół 5 mln egzemplarzy dziennie. Ze względu na silne proamerykańskie i antykomunistyczne sympatie oraz poparcie dla chrześcijańskich demokratów (CDU) "Bild" stał się w latach 60. symbolem zła dla lewicującej zachodnioniemieckiej młodzieży.sjk, PAP