Poczobut nie mógł się spotkać z adwokatem

Poczobut nie mógł się spotkać z adwokatem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Poczobut, fot. PAP/Andrzej Grygiel 
Adwokatowi Andrzeja Poczobuta nie udało się w piątek z nim spotkać – powiedziała prezes nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi (ZPB) Andżelika Orechwo. Poczobut został zatrzymany 21 czerwca pod zarzutem znieważenia prezydenta.

- Adwokatowi nie udało się dzisiaj umówić ani ze śledczym, ani z Andrzejem. Małżonka (Poczobuta Aksana) była u śledczego, który powiedział jej, że jeżeli zgłosi się w poniedziałek, to prawdopodobnie wyda jej zgodę na widzenie – powiedziała Orechwo.

Prezes Rady Naczelnej ZPB i dziennikarz „Gazety Wyborczej” Poczobut został zatrzymany we własnym domu i przewieziony do aresztu w Grodnie. Zarzucono mu znieważenie Alaksandra Łukaszenki. Milicja skonfiskowała komputer dziennikarza.

Działacz ZPB Igor Bancer powiedział, że podstawą zarzutu znieważenia prezydenta Białorusi były teksty, jakie Poczobut pisał dla opozycyjnych portali internetowych "Biełorusskij Partizan" i Karta'97.

W obronie Poczobuta wystąpiły w piątek Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, a także Komitet Obrony Dziennikarzy (CPJ) z siedzibą w Nowym Jorku i niezależne Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ). Zaniepokojenie i ubolewanie z powodu jego zatrzymania wyraziło polskie MSZ.

Poczobut został w lipcu 2011 roku skazany na trzy lata więzienia w zawieszeniu na dwa lata za zniesławienie Łukaszenki.

sjk, PAP