- W mieszkaniu generała Petelickiego przeszukany został sejf, w którym generał trzymał broń, a także całe jego mieszkanie. Mimo dokładnych przeszukań, nie znaleziono pożegnalnego listu - ujawnił prokurator generalny Andrzej Seremet.
- Nic nie wskazuje, by w śmierć generała Petelickiego zamieszane były osoby trzecie - podkreślił Seremet.
22 czerwca "Super Express" donosił, że generał Petelicki mógł tuż przed śmiercią zostawić list pożegnalny. "Śledczy, którzy przybyli na miejsce tragedii listu nie znaleźli. Czy więc mógł zostać przed ich przyjazdem celowo ukryty?" – spekulował „Super Express”.
Generał Sławomir Petelicki zginął 16 czerwca w garażu. Ciało znalazła jego żona Agnieszka. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci był pojedynczy strzał z pistoletu w skroń.
ja, RMF FM
22 czerwca "Super Express" donosił, że generał Petelicki mógł tuż przed śmiercią zostawić list pożegnalny. "Śledczy, którzy przybyli na miejsce tragedii listu nie znaleźli. Czy więc mógł zostać przed ich przyjazdem celowo ukryty?" – spekulował „Super Express”.
Generał Sławomir Petelicki zginął 16 czerwca w garażu. Ciało znalazła jego żona Agnieszka. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci był pojedynczy strzał z pistoletu w skroń.
ja, RMF FM