Kurski: fałszowałem sondaże? Hofman nikczemnie kłamie

Kurski: fałszowałem sondaże? Hofman nikczemnie kłamie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek Kurski (fot. Piotr Charchula / Newspix.pl ) Źródło: Newspix.pl
Europoseł Solidarnej Polski Jacek Kurski zażądał od rzecznika PiS Adama Hofmana przeprosin dla siebie i pracowników TNS Polska. Chodzi o sugestie, jakoby sondaż, który daje większe szanse w ewentualnym wyścigu prezydenckim Zbigniewowi Ziobrze niż Jarosławowi Kaczyńskiemu, był "podfałszowany".

Szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk przypomniał, że jakiś czas temu na zlecenie Solidarnej Polski został przez TNS Polska (ośrodek powstał w wyniku połączenia TNS OBOP i TNS Pentor) przeprowadzony sondaż, z którego - jak mówił - wynikało, że Polacy chętniej w roli kandydata prawicy na prezydenta widzieliby Zbigniewa Ziobrę niż prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

"To nikczemne kłamstwo"

Sam Kurski, który przebywa obecnie Brukseli nawiązał do wypowiedzi Hofmana. Rzecznik PiS komentując dla "Wiadomości" TVP wyniki sondażu powiedział, że "Jacek Kurski puszcza podfałszowane badania, myśląc że ktoś się na to nabierze". - Oświadczam, że jest to nikczemne kłamstwo i potwarz. Daję Adamowi Hofmanowi szansę, by w ciągu najbliższych 7 dni wycofał się ze swych słów, przeprosił za nie na specjalnej konferencji prasowej, mnie i pomówionych pracowników OBOP (TNS Polska - red.) - powiedział Kurski.

Jak dodał, to właśnie sondaże tej pracowni, jako jedyne, okazały się w ostatnich wyborach prezydenckich prawdziwe, wiarygodne i profesjonalne, dlatego też - dodał - Solidarna Polska właśnie w tej firmie zamówiła swoje badanie. - Jeżeli Adam Hofman nie naprawi krzywdy wyrządzonej mnie i pracownikom OBOP (TNS Polska - red.), wytoczę mu proces o ochronę dóbr osobistych - oświadczył europoseł.

Kontrowersyjny sondaż

Hofman nie chciał komentować zapowiedzi Kurskiego. Z sondażu wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, to najwięcej głosów uzyskałby Bronisław Komorowski, którego poparłby co trzeci (33 proc.) z badanych, którzy zadeklarowali gotowość wzięcia udziału w wyborach prezydenckich. 14 proc. wybrałoby Jarosława Kaczyńskiego, a 11 proc. wskazuje na Zbigniewa Ziobro.

Sondaż pokazuje ponadto, że - zdaniem respondentów, którzy zadeklarowali gotowość wzięcia udziału w wyborach - najlepszym kandydatem prawicy w wyborach prezydenckich byłby Zbigniew Ziobro – wskazuje na niego 27 proc. badanych. 19 proc. respondentów uważa, że lepszy byłby Jarosław Kaczyński. Sondaż przeprowadzony został w dniach 21-24 czerwca 2012 roku na reprezentatywnej, losowej 961-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 18. roku życia za pośrednictwem bezpośrednich wywiadów kwestionariuszowych face-to-face.

ja, PAP