Międzynarodowa organizacja ILGA opublikowała właśnie raport, w którym oceniła poszanowanie praw gejów, lesbijek, transseksualistów i osób biseksualnych w poszczególnych krajach Europy. Polska w tym rankingu plasuje się dopiero na 30. miejscu.
W badaniu, do którego dotarła tvp.info uwzględniono 49 europejskich państw. Polska uzyskała zaledwie 2 na 30 możliwych punktów i zajęła, ex aequo z Estonią, Grecją i Kosowem 30 miejsce w rankingu.
Polskę wyprzedzają m.in kraje Europy Zachodniej, ale również i Czechy, Węgry oraz Rumunia. Państwami, które w zestawieniu znalazły się jeszcze dalej niż Polska są m.in. Ukraina, Białoruś i inne kraje zza wschodniej granicy.
Autorzy badania wytknęli Polsce słynny żarto o lesbijkach Roberta Węgrzyna, po którym został on wykluczony z Platformy Obywatelskiej oraz decyzję sądu, który zarejestrował kontrowersyjny znak "zakaz pedałowania". Badacze krytykują również brak kar za używanie mowy nienawiści w stosunku do osób z mniejszości seksualnych czy brak prawnych rozwiązań zakazujących dyskryminacji w dostępie do dóbr i usług.
– Wyniki mnie nie dziwią. Nie mamy prawa przyjaznego dla mniejszości, choć można zaobserwować zmiany na lepsze - komentuje dla tvp.info pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz. – Pod koniec poprzedniej kadencji został złożony w Sejmie projekt ustawy o związkach partnerskich, oparty na prawie francuskim. W tej kadencji takie projekty przygotowały już trzy kluby poselskie. Jeszcze kilka lat temu pomysł wprowadzenia związków partnerskich był akceptowany przez kilka procent Polaków. Teraz ten odsetek wynosi od 30 do ponad 50 procent, w zależności od tego, jak w badaniu sformułuje się pytanie – wylicza Kozłowska-Rajewicz - kończy minister.
mp, tvp.info
Polskę wyprzedzają m.in kraje Europy Zachodniej, ale również i Czechy, Węgry oraz Rumunia. Państwami, które w zestawieniu znalazły się jeszcze dalej niż Polska są m.in. Ukraina, Białoruś i inne kraje zza wschodniej granicy.
Autorzy badania wytknęli Polsce słynny żarto o lesbijkach Roberta Węgrzyna, po którym został on wykluczony z Platformy Obywatelskiej oraz decyzję sądu, który zarejestrował kontrowersyjny znak "zakaz pedałowania". Badacze krytykują również brak kar za używanie mowy nienawiści w stosunku do osób z mniejszości seksualnych czy brak prawnych rozwiązań zakazujących dyskryminacji w dostępie do dóbr i usług.
– Wyniki mnie nie dziwią. Nie mamy prawa przyjaznego dla mniejszości, choć można zaobserwować zmiany na lepsze - komentuje dla tvp.info pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz. – Pod koniec poprzedniej kadencji został złożony w Sejmie projekt ustawy o związkach partnerskich, oparty na prawie francuskim. W tej kadencji takie projekty przygotowały już trzy kluby poselskie. Jeszcze kilka lat temu pomysł wprowadzenia związków partnerskich był akceptowany przez kilka procent Polaków. Teraz ten odsetek wynosi od 30 do ponad 50 procent, w zależności od tego, jak w badaniu sformułuje się pytanie – wylicza Kozłowska-Rajewicz - kończy minister.
mp, tvp.info