Zima bez gazu?
- Żądamy od pana premiera wyjaśnień w tej sprawie, kto i dlaczego odciął gaz dla całego regionu radomskiego, żądamy również odblokowania dostaw gazu - oświadczył radomski poseł PiS Marek Suski. - Kilkaset tysięcy osób jest pozbawionych możliwości nowych przyłączy gazowych. Istnieje zagrożenie, że nie będzie dostaw gazu zimą - wtedy, kiedy będą największe mrozy - podkreślił poseł.
Rzeczniczka Mazowieckiej Spółki Gazownictwa Emilia Tomalska oświadczyła, że ograniczenia w wydawaniu tzw. warunków technicznych przyłączenia do sieci gazowej wynikają z barier technicznych, mają charakter przejściowy, a działania podejmowane dotychczas oraz planowane spowodują, iż w przyszłości będzie możliwe przyłączanie nowych klientów.
"Zakręcić kurek z gazem, jak Putin"
Wojciech Skurkiewicz (PiS) oceniał, że region radomski "w nomenklaturze Platformy Obywatelskiej jest regionem niepokornym", bo wygrywa tam PiS. - Więc jeśli nie Platforma, a Prawo i Sprawiedliwość - to trzeba zakręcić kurek z gazem, jak to czynił Putin w stosunku do nielojalnych państw sąsiednich - powiedział.
- Czy to nie jest sytuacja, że ktoś znowu kontynuuje wyrok na Radom i region radomski? - pytał z kolei poseł PiS Dariusz Bąk. - To przeżywaliśmy po 1976 roku. Żądamy od wicepremiera (Waldemara Pawlaka) i premiera Tuska, żeby natychmiast przywrócili dostawy gazu do Radomia - apelował.
"Zagwarantowano zbyt małe ciśnienie"
Tomalska proszona o ustosunkowanie się do zarzutów PiS przesłała "informację dotyczącą odmów wydania warunków przyłączenia do sieci gazowej MSG". Jak napisała, ograniczenia w wydawaniu warunków przyłączenia, dotyczące niektórych obszarów, wynikają z braku odpowiedniej przepustowości gazociągów. "Zagwarantowane zbyt małe ciśnienie na gazociągach zasilających gazociągi MSG w punktach »wejścia« do systemu dystrybucyjnego MSG powoduje, iż w kilkuletniej perspektywie, po zbilansowaniu obecnego i przyszłego zapotrzebowania na gaz, zostały ograniczone możliwości wydawania nowych warunków przyłączeniowych. Są to okoliczności wynikające z warunków technicznych funkcjonowania krajowego systemu przesyłowego, którym nie zarządza Mazowiecka Spółka Gazownictwa" - zaznaczyła.
Tomalska zastrzegła, że odmowa wydania warunków technicznych przyłączenia do sieci gazowej dotyczy wyłącznie osób bądź podmiotów, które do tej pory nie zawarły ze spółką umowy o przyłączenie do sieci gazowej.
Rzeczniczka stwierdziła też m.in., że spółka oczekuje na wprowadzenie nowych regulacji prawnych, w tym ustawy o korytarzach przesyłowych, co może wpłynąć na przyspieszenie prowadzonych przez nią inwestycji i innych operatorów systemów współpracujących.
Posłanka Wróbel interweniowała przed dwoma tygodniami
O kłopotach mieszkańców Radomia z dostępem do sieci gazowej mówiła 12 lipca posłanka Solidarnej Polski Marzena Wróbel, która zwróciła się o informacje w tej sprawie m.in. do premiera Donalda Tuska, wicepremiera Waldemara Pawlaka i marszałek Sejmu Ewy Kopacz.
zew, PAP