Szef klubu PSL Jan Bury ma udziały w spółce zarabiającej na kontraktach z Agencją Rynku Rolnego. Chodzi o firmę Makarony Polskie, która właśnie otrzymała zlecenie o wartości niemal 17 mln zł – podaje TOK FM.
Żona polityka, która pracuje w ARR, zasiada także w radzie nadzorczej Makaronów. Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego posiada w Makaronach 7,5 tys. akcji, a jego małżonka aż 12,7 tys. Jest ona także członkiem rady nadzorczej tej firmy.
Przedstawiciel ARR przekonuje, że sprawa jest absolutnie czysta. Jego zdaniem ani lider podkarpackich ludowców ani jego żona nie mieli wpływu na zawarcie intratnego kontraktu. - Zaoferowali (Makarony - red. ) dostarczenie największej ilości dżemu - tłumaczy Iwona Ciechan, rzeczniczka Agencji.
- Makarony są spółką publiczną notowaną na giełdzie i komunikują się z rynkiem według wymogów i standardów prawa - mówił w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Jan Bury. Zdaniem szefa klubu PSL w tym, że spółka, której udziały posiada znany polityk, podpisuje kontrakty z państwową instytucją, nie ma w tym niczego dziwnego.
ja, TOK FM, "Gazeta Wyborcza"
Przedstawiciel ARR przekonuje, że sprawa jest absolutnie czysta. Jego zdaniem ani lider podkarpackich ludowców ani jego żona nie mieli wpływu na zawarcie intratnego kontraktu. - Zaoferowali (Makarony - red. ) dostarczenie największej ilości dżemu - tłumaczy Iwona Ciechan, rzeczniczka Agencji.
- Makarony są spółką publiczną notowaną na giełdzie i komunikują się z rynkiem według wymogów i standardów prawa - mówił w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Jan Bury. Zdaniem szefa klubu PSL w tym, że spółka, której udziały posiada znany polityk, podpisuje kontrakty z państwową instytucją, nie ma w tym niczego dziwnego.
ja, TOK FM, "Gazeta Wyborcza"