- Trzeba zreformować system dowódczy, tak, aby go uprościć i uczynić bardziej skutecznym w działaniu - ocenił Komorowski. W jego opinii, obecnie w polskim wojsku jest "za dużo, nadmiernie rozbudowanych, nadmiernie kosztownych" dowództw. - Trzeba to uprościć, uczynić lepszym, skuteczniejszym i tańszym - przekonywał prezydent.
Według Komorowskiego, zmiany w strukturze dowódczej polskiej armii są możliwe od 2014 roku, podobnie jak mówi minister obrony narodowej. - To musi się odbyć na zasadzie pełnego współdziałania prezydenta i rządu i tak się dzieje. Jesteśmy z ministrem Siemoniakiem i z premierem w tej kwestii dogadani - tłumaczył. Komorowski zauważył przy tym, że reforma dowództwa jest odkładana od wielu lat, "ze szkodą dla polskich sił zbrojnych". Dodał, że "poprzez zmniejszenie nadmiernie rozbudowanego systemu dowodzenia, będzie można podjąć decyzję, by najważniejszymi dowódcami zostali najlepsi".
PAP, arb