Grupę 17 nielegalnych imigrantów z Wietnamu zatrzymali w Warszawie funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Zatrzymano też dwóch Polaków podejrzanych o organizowanie nielegalnego przekraczania granicy - grozi za to do 8 lat więzienia.
Dwa samochody osobowe z cudzoziemcami funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali na ul. Puławskiej w Warszawie, prowadząc rutynowe działania w ramach ochrony szlaków komunikacyjnych - poinformowała rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej Agnieszka Golias. Okazało się, że kierowcy - obaj są mieszkańcami Warszawy - przewozili 17 obywateli Wietnamu. Obcokrajowcy nie mieli przy sobie żadnych dokumentów.
Funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że cudzoziemcy przyjechali do Polski nielegalnie przez tzw. zieloną granicę. - Ich celem była Wólka Kosowska pod Warszawą, gdzie zamierzali podjąć pracę. Trwa ustalanie ich tożsamości z uwagi na brak jakichkolwiek dokumentów - powiedziała Golias.
Funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że cudzoziemcy przyjechali do Polski nielegalnie przez tzw. zieloną granicę. - Ich celem była Wólka Kosowska pod Warszawą, gdzie zamierzali podjąć pracę. Trwa ustalanie ich tożsamości z uwagi na brak jakichkolwiek dokumentów - powiedziała Golias.
Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów, która nadzoruje śledztwo w tej sprawie poinformowała, że skierowano do sądu wnioski o aresztowanie dorosłych cudzoziemców i obu Polaków. Sąd zadecyduje również o dalszym losie nieletnich zatrzymanych. Mogą oni zostać umieszczeni w ośrodkach opiekuńczo–wychowawczych. Zatrzymani Polacy usłyszeli zarzut organizowania nielegalnego przekraczania granicy, za co grozi nawet 8 lat więzienia.
PAP, arb