Najpopularniejsza polska pieśń "Góralu, czy ci nie żal" nie będzie już dłużej sierotą. Utwór napisany przez cepra z Krakowa Michała Bałuckiego 25 sierpnia zostanie usynowiony – informuje "Dziennik Polski".
Uroczystość usynowienia najbardziej znanego w Polsce "góralskiego" hitu odbędzie się w Zakopanem, podczas 44. Festiwalu Folkloru Ziem Górskich. W Komitecie Honorowym Usynowienia zasiada kilkadziesiąt osób, w tym m.in. kardynał Stanisław Dziwisz.
Dziennik przypomina, że wcześniej metropolita krakowski mówił, iż z tego co wie, Jan Paweł II jeszcze będąc w Krakowie, na Stolicy św. Stanisława, bardzo lubił tę pieśń. - Jeszcze bardziej polubił ją w Watykanie. Przypominała mu Ojczyznę, Podhale, Tatry. Czasem, przy szczególnych okazjach, Ojciec Święty nucił ją. Miał wtedy łzy w oczach – wspominał kard. Dziwisz.
Dziennik przypomina, że wcześniej metropolita krakowski mówił, iż z tego co wie, Jan Paweł II jeszcze będąc w Krakowie, na Stolicy św. Stanisława, bardzo lubił tę pieśń. - Jeszcze bardziej polubił ją w Watykanie. Przypominała mu Ojczyznę, Podhale, Tatry. Czasem, przy szczególnych okazjach, Ojciec Święty nucił ją. Miał wtedy łzy w oczach – wspominał kard. Dziwisz.