Szaflik został w ubiegłym tygodniu odwołany przez ministra zdrowia ze stanowiska konsultanta krajowego w dziedzinie okulistyki i szefa Banku Tkanek Oka w Warszawie. Resort informował, że chodzi o "niejasności proceduralne w zakresie przeszczepu rogówki w Polsce". CBA informowało, że skierowało do Prokuratury Generalnej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w prywatnej klinice okulistycznej należącej do prof. Szaflika.
Jak podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik SLD Dariusz Joński, Sojusz chce bronić prof. Szaflika. - Naszym zdaniem decyzja ministra Bartosza Arłukowicza została wydana zbyt wcześnie, bez jakiejkolwiek rozmowy z samym zainteresowanym, co więcej - chyba popełniono błąd. Minister Arłukowicz, szykując miejsce dla kolejnego człowieka, zawiadomił CBA, które w ogóle nie wszczęło śledztwa w tej sprawie - zauważył Joński.
Jego zdaniem jednak, już sam fakt zawiadomienia Biura, "poddało w wątpliwość uczciwość prof. Szaflika, który przez ostatnie 40 lat pracował na rzecz ratowania ludzkiego życia". - Występujemy tutaj w obronie profesora; zbyt często zdarza się, że w Polsce łamie się autorytety takimi właśnie sposobami, do końca niesprawdzonymi. Okazuje się, że część tych informacji się nie potwierdza - podkreślił rzecznik SLD.
Ocenił też, że Arłukowicz "próbuje bez dowodów oskarżać i w ten sposób niszczyć komuś karierę". Dlatego też - powiedział Joński - SLD zwrócił się we wtorek do szefa sejmowej Komisji Zdrowia Bolesława Piechy (PiS), by zwołał nadzwyczajne posiedzenie komisji z udziałem Arłukowicza.
- Chcemy, by Bartosz Arłukowicz poinformował na bazie, jakich informacji i przez kogo inspirowany złożył doniesienie do CBA, bo z naszych informacji wynika, że nie miał żadnych podstaw, bądź też się mylił, jeśli składał taki wniosek i nie sprawdził rzetelnie tych informacji, które zostały mu przekazane - zaznaczył Joński.
Poseł Jacek Czerniak z komisji zdrowia poinformował, że w sprawie prof. Szaflika złożył też w poniedziałek interpelację do Arłukowicza. Zwrócił się w niej o wyjaśnienie m.in., jakie przesłanki kierowały podjęciem decyzji o jego odwołaniu oraz jakie okoliczności spowodowały, że został powołany nowy konsultant krajowy ds. okulistyki, Edward Wylęgała.
Piecha powiedział, że wniosek SLD nie wpłynął jeszcze do niego. Jednak - jak podkreślił - chciałby, aby komisja zajęła się nie tylko sprawą prof. Szaflika, ale szerzej - kwestią polityki kadrowej Ministerstwa Zdrowia, zwłaszcza, jeśli chodzi o konsultantów krajowych. - Wyjątkowo ciemno, wyjątkowo nieprzejrzyście, wyjątkowo obrzydliwie: rzucanie podejrzeń, a później oczywiście dymisja - ocenił poseł PiS.
Prof. Szaflik poinformował, że odwołał się od decyzji ministra zdrowia do sądu pracy. W oświadczeniu zapewnił, że zawsze przestrzegał "z żelazną konsekwencją prawa i zasad etyki lekarskiej". W wyjaśnieniu okulista poinformował, że w 2011 r. w Centrum Mikrochirurgii Oka "Laser" w Warszawie wykonano 3 przeszczepy rogówki, korzystając z oficjalnie uzyskanych płatków rogówkowych, na które nie było zapotrzebowania ze strony ośrodków przeszczepowych". Według niego, fakt ten jest udokumentowany przez Bank Tkanek w Zabrzu.
W obronie prof. Szaflika stanęło Polskie Towarzystwo Okulistyczne; w liście do ministra zdrowia zaprotestowało ws. odwołania i wyraziło zaskoczenie decyzją, a w szczególności trybem odwołania. List ws. prof. Szaflika do MZ wystosowali także pracownicy warszawskiego szpitala okulistycznego. Wyrazili w nim nadzieję, że po wyjaśnieniu "niejasności w procedurze przeszczepiania rogówek" zostanie przywrócone dobre imię i godność prof. Szaflika.Oświadczenie profesora Jerzego Szaflika w związku z odwołaniem ze stanowiska krajowego konsultanta ds. okulistyki.
mp, pap