Chodzi o projekt zmieniający Kodeks postępowania karnego, Ustawę o prokuraturze oraz Prawo o ustroju sądów powszechnych. RP złożył go w Sejmie w marcu, a w maju Sejm skierował go do prac w komisji. Propozycja zakłada m.in., że zastępców prokuratora generalnego mógłby odwoływać i powoływać sam prokurator generalny, a nie tak jak jest obecnie - prezydent. Autorzy projektu chcą także, aby postępowania dyscyplinarne wobec prokuratorów toczyły się w drugiej instancji przed sądami apelacyjnymi bądź Sądem Najwyższym. Michał Kabaciński (RP) na środowej konferencji prasowej zwrócił uwagę, że po sprawie Amber Gold partie "ścigają się w tzw. wyjaśnianiu afery", zamiast proponować konkretne rozwiązania zmian w prawie. Tymczasem - jak mówił - Ruch Palikota ma gotowy projekt ustawy, który - według niego - pozytywnie zaopiniował w maju także prokurator generalny Andrzej Seremet.
Mimo to - mówił Kabaciński - Seremet nie wspomniał o projekcie Ruchu podczas zeszłotygodniowej debaty ws. Amber Gold. "Oczywiście spotkało się to z naszym oburzeniem, była po tym konferencja. Dwa dni temu otrzymaliśmy odpowiedź od pana prokuratora generalnego, który stwierdził, że z ubolewaniem przyznaje, iż doszło do pewnego z jego strony niedomówienia i rzeczywiście RP przedstawił kompleksowy projekt zmieniający odpowiedzialność prokuratorów" - powiedział Kabaciński, pokazując pismo Seremeta skierowane do Janusza do Palikota.
W piśmie Seremeta czytamy, m.in.: "projekt ten (Ruchu Palikota - red.) obejmujący również kwestię szybkości postępowań przygotowawczych, był w wielu aspektach zbieżny z moimi propozycjami zmierzającymi do usunięcia zasadniczych wad systemu odpowiedzialności zawodowej prokuratorów. Zakładał też wzmocnienie roli prokuratora generalnego. Pragnę zapewnić Pana Przewodniczącego, że z uznaniem przyjąłem tę inicjatywę".
"Niestety problem usprawnienia i przyspieszenia postępowań dyscyplinarnych względem prokuratorów nie znalazł dotychczas rozwiązania. Z tego powodu liczę na dalsze działania ze strony Klubu Poselskiego kierowanego przez Pana Przewodniczącego, zmierzające do zmiany stanu prawnego, który jak wynika z powołanej propozycji posłów Ruchu Palikota - nie jest zadowalający, nie tylko w mojej ocenie" - czytamy w piśmie. Kabaciński wyraził w środę nadzieję, że po piśmie Seremeta prace nad projektem zostaną przyspieszone i projekt wejdzie w życie.
Na kanwie sprawy Amber Gold minister sprawiedliwości Jarosław Gowin zapowiedział projekt noweli ustaw o krajowych rejestrach: karnym i sądowym. Przy okazji afery dot. tej spółki okazało się bowiem, że sąd rejestrowy dokonał wpisu Marcina P. jako członka zarządu tej spółki, mimo że był on wtedy osobą karaną - a prawo tego zabrania. Wskazano, że sąd w istocie nie ma narzędzia do weryfikowania, jaka jest w rzeczywistości sytuacja prawna kandydata do członkostwa w zarządzie spółki. We wtorek resort sprawiedliwości poinformował, że projekt pozwalający na elektroniczne przesyłanie informacji do tych rejestrów trafił do uzgodnień wewnątrzresortowych.
eb, pap