Uroczystość przy pomniku - Grobie Nieznanego Sybiraka, zakończyła 7 września po południu 12. Międzynarodowy Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru w Białymstoku. Według szacunków policji, wzięło w nim udział ok. 11 tys. osób.
Marsz to uroczystość religijno-patriotyczna, która ma przypominać historię wywózek na Wschód i upamiętniać tych, którzy z zesłania nie wrócili. Rokrocznie biorą w niej udział Sybiracy, młodzież w tym uczniowie szkół noszących imię Sybiraków, Polonia nie tylko ze Wschodu, ale także m.in. z USA.
W tym roku marsz odbył się pod hasłem "Wracamy do Ciebie, Polsko" i miał przypominać trudną sytuację, z jaką stykali się w kraju ci, którzy z zesłania wracali. "Nie była to Polska ani wolna, ani suwerenna, nie przyjęła nas, zesłańców, jak matka, która kocha bardzo swoje dzieci" - mówił w czasie uroczystości prezes Związku Sybiraków Tadeusz Chwiedź.
Białostocki pomnik - Grób Nieznanego Sybiraka, który przed laty zainspirował Związek Sybiraków do organizacji marszu, został zbudowany pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Jego najważniejszym fragmentem jest kilkumetrowy krzyż, przy którym są złożone urny z prochami nieznanych osób, które zginęły na terenie b. ZSRR. Na murze są tablice poświęcone osobom ważnym dla środowiska sybirackiego.jl, PAP