- Kandydat PiS na premiera będzie miał za zadanie odsunąć Tuska od władzy – stwierdził na antenie radiowej Jedynki rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman.
- Jest kilka wariantów, kiedy i gdzie przedstawić kandydata PiS na premiera. 29 września był jednym z omawianych terminów, ale decyzja jeszcze nie zapadła – poinformował Hofman.
Rzecznik PiS-u zaznaczył, że sprawa jest poważna. - Kandydat, o którym mówił Jarosław Kaczyński zostanie niedługo ogłoszony, będzie to ktoś z autorytetem, spoza partii politycznych i spoza parlamentu - mówił Hofman.
Zdaniem polityka PiS-u kandydat ten będzie miał przed sobą kilka celów: doprowadzić do przyspieszonych wyborów czy administrować państwem. - Przede wszystkim miałby odsunąć Tuska od władzy - oświadczył Hofman.
Hofman przekonywał, że obecnie w obozie władzy widoczny jest konflikt. - Poza tym posłom i posłankom trzeba dać się wypowiedzieć, czy są za dalszym podtrzymywaniem rządu Donalda Tuska - powiedział Adam Hofman. - Mogą nacisnąć zielony guzik: chcemy zmiany, czerwony - chcemy Tuska – oświadczył.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy
Rzecznik PiS-u zaznaczył, że sprawa jest poważna. - Kandydat, o którym mówił Jarosław Kaczyński zostanie niedługo ogłoszony, będzie to ktoś z autorytetem, spoza partii politycznych i spoza parlamentu - mówił Hofman.
Zdaniem polityka PiS-u kandydat ten będzie miał przed sobą kilka celów: doprowadzić do przyspieszonych wyborów czy administrować państwem. - Przede wszystkim miałby odsunąć Tuska od władzy - oświadczył Hofman.
Hofman przekonywał, że obecnie w obozie władzy widoczny jest konflikt. - Poza tym posłom i posłankom trzeba dać się wypowiedzieć, czy są za dalszym podtrzymywaniem rządu Donalda Tuska - powiedział Adam Hofman. - Mogą nacisnąć zielony guzik: chcemy zmiany, czerwony - chcemy Tuska – oświadczył.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy