Polacy: działki w mieście? Tak!

Polacy: działki w mieście? Tak!

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc 
Większość Polaków uważa, że w miastach jest miejsce dla rodzinnych ogrodów działkowych - wynika z opublikowanego sondażu CBOS. Tego zdania jest 88 proc. badanych; 8 proc. uważa, że teren działek należy zagospodarować inaczej, a 4 proc. nie ma opinii.

Badanie przeprowadzono w dniach 14–22 sierpnia na reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski, liczącej 1011 osób.

29 proc. ankietowanych zadeklarowało, że mają działkę na terenie rodzinnych ogrodów działkowych, albo taką działkę ma ktoś z najbliższej rodziny. 60 proc. badanych z tej grupy zadeklarowało, że spędza na tej działce czas. "Można więc powiedzieć, że 17 proc. dorosłych Polaków korzysta z rodzinnych ogródków działkowych" - czytamy w komunikacie CBOS.

Jak wynika z sondażu, z ogródków działkowych nieco częściej niż inni korzystają ankietowani w wieku 25-34 lat, mający średnie wykształcenie, pracujący w usługach lub na własny rachunek oraz robotnicy niewykwalifikowani. Na ogół są to mieszkańcy małych miast - do 20 tys. mieszkańców - albo większych aglomeracji - od 100 tys. do 500 tys. mieszkańców. "Częściej są to osoby dobrze sytuowane niż znajdujące się w złej sytuacji materialnej. Najwyższe odsetki korzystających z rodzinnych ogródków działkowych są w województwie zachodniopomorskim (45 proc.), warmińsko-mazurskim (30 proc.), dolnośląskim (28 proc.) i opolskim (25 proc.)" - napisano w komunikacie.

Ankietowani, którzy korzystają z działek, jeszcze bardziej niż ogół badanych popierają obecność działek w miastach. 93 proc. z nich uważa, że działki w miastach powinny istnieć, a tylko 5 proc. jest zdania, że teren ten należy zagospodarować inaczej. CBOS pytał w sondażu także o konkretne sposoby zagospodarowania terenów ogrodów działkowych. Na pytanie, czy ten teren byłby lepiej zagospodarowany, gdyby powstały na nim budynki mieszkalne, 80 proc. badanych odpowiedziało, że nie, 11 proc. było przeciwnego zdania, a 9 proc. nie ma poglądu w tej sprawie. 57 proc. ankietowanych jest też przeciwnych zastąpieniu ogródków działkowych ogólnodostępnymi miejscami rekreacji i wypoczynku. 35 proc. uważa, że byłoby to lepsze rozwiązanie, a 8 proc. nie ma zdania.

Ankietowani odnieśli się także do niedawnego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował prawie połowę przepisów ustawy o rodzinnych ogródkach działkowych, czyli ustawowe podstawy funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców.

"Wśród badanych przeważa opinia (39 proc.), że zmniejszenie uprawnień związku w zarządzaniu rodzinnymi ogrodami działkowymi przełoży się na pogorszenie sytuacji działkowców. Niemal czterokrotnie mniej osób (10 proc.) uważa, że decyzja Trybunału poprawi sytuację działkowców, natomiast około jednej piątej (18 proc.) – że niczego nie zmieni" - napisano w komunikacie.

Działalność Polskiego Związku Działkowców dobrze lub bardzo dobrze ocenia 35 proc. ankietowanych, a 11 proc. ocenia ją źle. Aż 54 proc. nie potrafiło ustosunkować się do jego działalności, co zdaniem autorów badania oznacza, że jest on słabo rozpoznawalną organizacją.

Według danych Polskiego Związku Działkowców, w 4948 rodzinnych ogrodach działkowych znajduje się 966 tys. 332 działek o łącznej powierzchni 43 tys. 433 ha. PZD szacuje, że z działek korzystają blisko 4 miliony osób.

eb, pap