Agencja Bezpieczeństwa Publicznego – tak nazywa się służba specjalna, której istnienie odkrył właśnie były agent CBA, a obecnie poseł PiS Tomasz Kaczmarek - podaje TVP Info. Choć sprawa wzięła się z przejęzyczenia, agent Tomek pyta premiera, jakie kompetencje ma nowa służba i na podstawie jakiego aktu prawnego ją powołano.
"Agencję Bezpieczeństwa Publicznego" "powołał do życia" rzecznik rządu Paweł Graś. Odpowiadając w imieniu Donalda Tusk na interpelację dotyczącą Amber Gold napisał: „Sprawa jest badana przez prokuraturę i Agencję Bezpieczeństwa Publicznego”.
Poseł PiS, znany także jako agent Tomek postanowił zająć się sprawą "nowej" agencji. Wysłał interpelację do premiera Donalda Tuska, w której pyta, jakim aktem została powołana Agencja i jakie wykonuje zadania. W interpelacji podkreśla, że Paweł Graś to były pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa.
– Do tej pory nie zetknąłem się z taką instytucją. To naturalne, że chcę się dowiedzieć, czym się ona zajmuje i jakim aktem została powołana – mówi poseł PiS Tomasz Kaczmarek w rozmowie z tvp.info.
ja, PAP
Poseł PiS, znany także jako agent Tomek postanowił zająć się sprawą "nowej" agencji. Wysłał interpelację do premiera Donalda Tuska, w której pyta, jakim aktem została powołana Agencja i jakie wykonuje zadania. W interpelacji podkreśla, że Paweł Graś to były pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa.
– Do tej pory nie zetknąłem się z taką instytucją. To naturalne, że chcę się dowiedzieć, czym się ona zajmuje i jakim aktem została powołana – mówi poseł PiS Tomasz Kaczmarek w rozmowie z tvp.info.
ja, PAP