Raport przedstawiony na obradującej w stolicy USA 28. Panamerykańskiej Konferencji Zdrowia analizuje sytuację medyczną na obu amerykańskich kontynentach.
W 1900 r. dziecko, które rodziło się w Ameryce Północnej, miało przeciętnie perspektywę przeżycia 48 lat, a dziecko urodzone na pozostałych obszarach regionu (Ameryka Południowa, Ameryka Środkowa i Karaiby) - 29 lat. W Ameryce Północnej ludzie żyją dziś przeciętnie o 30 lat dłużej, a w Ameryce Południowej - o 45 lat dłużej niż 110 lat temu.
Między poszczególnymi krajami Ameryki Południowej utrzymują się duże różnice jeśli chodzi o przeciętną długość życia, na co wpływa m.in. trudny dostęp do opieki lekarskiej w niektórych z tych krajów. W Chile perspektywa życia wynosiła w 2010 r. 79,2 lat, podczas gdy w sąsiedniej Boliwii - 66,8 lat.
Na początku XX wieku w obu Amerykach żyły 194 miliony osób, w 2010 r. ta liczba przekroczyła 940 milionów. Oblicza się, że w 2020 r. w obu Amerykach będzie żyć ponad miliard ludzi.
zew, PAP