Prezydent Egiptu Mohammed Mursi ogłosił, że na mocy specjalnego dekretu ułaskawia prawie wszystkie osoby aresztowane podczas zeszłorocznych protestów przeciw rządom Hosniego Mubaraka. Według BBC może chodzić nawet o kilka tysięcy osób.
Dekret ma objąć wszystkie osoby aresztowane od pierwszego dnia egipskiej rewolucji, czyli 25 stycznia 2011 roku, aż do objęcia urzędu przez Mursiego w czerwcu tego roku. Skorzystają na nim zarówno osoby dopiero oczekujące na proces, jak i te już odsiadujące wyrok w więzieniu. Jedyny wyjątek stanowią osoby oskarżone o zabójstwo. BBC podkreśla, że do czasu ogłoszenia dekretu uwolniono kilkaset osób aresztowanych za udział w protestach, a "dokończenie tego procesu" zajęło prezydentowi "zaskakująco wiele czasu".
PAP, arb