- To było jej przeznaczenie, żeby zginąć w ten sposób - mówi matka 15-letniej Anushy, Pakistanki która zginęła po tym, jak rodzice oblali ją kwasem. Dziewczyna została ukarana za to, że... zapatrzyła się na chłopaka jadącego na motorze.
Ojciec 15-latki podkreśla, że dziewczyna "mogła przynieść dyshonor całej rodzinie". - Kręcił się w okolicy domu chłopak na motorze. Anusha dwa razy odwróciła się w jego kierunku. Mówiłem jej, że tak nie wolno. Ludzie już i tak mają nas na językach, bo starsza córka też była taka sama - dodaje.
Po tym jak dziewczyna zbyt długo patrzyła na motocyklistę ojciec zbił ją a potem razem z żoną oblali dziewczynę kwasem. Do szpitala zawieziono ją dopiero następnego dnia - ale lekarze nie mogli jej uratować, ponieważ aż 60 proc. jej ciała było poparzone a dziewczyna była w stanie krytycznym. - Krzyczała, że nie patrzyła się specjalnie, i że nigdy więcej już tego nie zrobi. Ale wtedy już polaliśmy kwasem. Takie było jej przeznaczenie, żeby zginąć w ten sposób - przekonuje matka.
Rodzice stanęli przed sądem. Grozi im więzienie.
"Gazeta Wyborcza", arb
Po tym jak dziewczyna zbyt długo patrzyła na motocyklistę ojciec zbił ją a potem razem z żoną oblali dziewczynę kwasem. Do szpitala zawieziono ją dopiero następnego dnia - ale lekarze nie mogli jej uratować, ponieważ aż 60 proc. jej ciała było poparzone a dziewczyna była w stanie krytycznym. - Krzyczała, że nie patrzyła się specjalnie, i że nigdy więcej już tego nie zrobi. Ale wtedy już polaliśmy kwasem. Takie było jej przeznaczenie, żeby zginąć w ten sposób - przekonuje matka.
Rodzice stanęli przed sądem. Grozi im więzienie.
"Gazeta Wyborcza", arb