- O względy Stanów Zjednoczonych zabiega 200 krajów na świecie. A Stany Zjednoczone interesują się głównie Stanami Zjednoczonymi - tak politykę USA ocenił szef polskiego MSZ Radosław Sikorski w RMF FM.
Nasz rejestr różnych rozczarowań można by ciągnąć – tak dotychczasowa politykę prezydenta Obamy podsumował Sikorski. Zaznaczył jednocześnie, że nie tylko Polska stara się o względy Stanów Zjednoczonych. Sikorski zaznaczył, że wierzy, ze obecna kadencja Obamy będzie inna od poprzedniej.
- Uważam, że ona będzie inna. Tradycyjnie już prezydenci w drugiej kadencji - szczególnie partii demokratycznej - próbują zrobić więcej dla rozwiązania problemu izraelsko-palestyńskiego. Zdziwiłbym się, gdyby prezydent Obama nie zaczął wcześniej niż inni. To przeważnie jest w ostatnim roku, a prezydent Obama pewnie pamięta, że obiecywał w ONZ ustanowienie państwa palestyńskiego. Musiał ze względów wewnętrznych przyhamować. Myślę, że tu należy spodziewać się większej aktywności – powiedział.
- Po drugie, co dla nas ważne, wygrana gubernatora Romneya oznaczałaby większe prawdopodobieństwo wojny z Iranem, a to nie byłoby dla nas dobre – dodał.
eb, rmf fm
- Uważam, że ona będzie inna. Tradycyjnie już prezydenci w drugiej kadencji - szczególnie partii demokratycznej - próbują zrobić więcej dla rozwiązania problemu izraelsko-palestyńskiego. Zdziwiłbym się, gdyby prezydent Obama nie zaczął wcześniej niż inni. To przeważnie jest w ostatnim roku, a prezydent Obama pewnie pamięta, że obiecywał w ONZ ustanowienie państwa palestyńskiego. Musiał ze względów wewnętrznych przyhamować. Myślę, że tu należy spodziewać się większej aktywności – powiedział.
- Po drugie, co dla nas ważne, wygrana gubernatora Romneya oznaczałaby większe prawdopodobieństwo wojny z Iranem, a to nie byłoby dla nas dobre – dodał.
eb, rmf fm