Podczas zorganizowanej w Belwederze debaty z udziałem historyków prezydent Bronisław Komorowski prosił o szacunek i dumę dla Polski i dokonań narodu. Zapowiedział także, że 11 listopada odda honory zarówno Józefowi Piłsudskiemu jak i Romanowi Dmowskiemu.
Prezydent przypomniał, że dwaj "ojcowie-założyciele" polskiej niepodległości różnili się między sobą poglądami i drogami, które w życiu obrali, ale było coś, co ich łączyło - powodzenie Polski. Zdaniem Komorowskiego, teraz ta wartość nadrzędna ustępuje miejsca interesom partii i jednostek.
Prezydent zaznaczył też, że poczucie dumy narodowej jest niszczone przez ciągłą walkę polityczną. - Trzeba się zastanowić ile straciliśmy szans na załatwienie ważnych spraw i odzyskując przed laty niepodległość i teraz, tocząc wewnętrzną wojnę, kultywując spiskomanię, wyrzucając się wzajemnie poza naród, deprecjonując dokonania - powiedział Komorowski.
mp, Polskie Radio
Prezydent zaznaczył też, że poczucie dumy narodowej jest niszczone przez ciągłą walkę polityczną. - Trzeba się zastanowić ile straciliśmy szans na załatwienie ważnych spraw i odzyskując przed laty niepodległość i teraz, tocząc wewnętrzną wojnę, kultywując spiskomanię, wyrzucając się wzajemnie poza naród, deprecjonując dokonania - powiedział Komorowski.
mp, Polskie Radio