Neurolog Frederick Lepore ze Szkoły Medycznej Roberta Wooda Johnsona z Nowego Brunszwiku oraz Adrianne Noe, szefowa Narodowego Muzeum Zdrowia i Medycyny należącego do armii USA opisali wyniki analiz 14 niepublikowanych dotąd zdjęć mózgu Alberta Einsteina. Syn Einsteina po śmierci ojca zgodził się przekazać mózg genialnego fizyka naukowcom - został on następnie sfotografowany i podzielony na 240 części, które wysłano naukowcom z całego świata. W 2010 roku spadkobiercy patologa, który fotografował mózg, przekazali do amerykańskiego muzeum nieznane dotąd zdjęcia organu.
Okazuje się, że choć mózg Einsteina ważył 1,23 kilograma (co nie odbiega od normy), to niektóre jego rejony były zbudowane w niezwykły sposób - np. rejony lewej półkuli odpowiedzialne za przetwarzanie sygnałów kontrolujących mimikę i ruch języka były znacznie większe niż te w mózgach innych ludzi, większa była także kora przedczołowa odpowiedzialna m.in. za planowanie, koncentrację i wytrwałość. Ponadto w płacie czołowym, ciemieniowym i potylicznym znajdowały się "wyjątkowo pofałdowane" miejsca.
"Gazeta Wyborcza", arb
"Gazeta Wyborcza", arb