Szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek komentując na antenie TVN24 podane przez ABW i Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie informację o udaremnieniu zamachu na konstytucyjne organy władzy RP - m.in. prezydenta Bronisława Komorowskiego stwierdziła, że "prezydent wiedział o sprawie od kilkunastu dni".
- Najistotniejsze są: skuteczna prewencja, powstrzymanie się od komentarzy i dyskrecja - podkreśliła Trzaska-Wieczorek. - Tego typu informacje o planach zamachów muszą mobilizować odpowiednie służby do działań zgodnie z przewidzianymi procedurami, nie mogą jednak wpływać na funkcjonowanie urzędu - dodała. Zaapelowała też, by "objąć refleksją doniesienia o planach zamachu także w kontekście nawoływania do nienawiści i języka agresji w życiu publicznym".
Niedoszłym zamachowcem jest 56-letni pracownik jednej z krakowskich uczelni. Mężczyzna miał przygotowywać zamach ze względu na niezadowolenie z sytuacji społeczno-gospodarczej w Polsce oraz z pobudek nacjonalistycznych. W jego mieszkaniu znaleziono liczne materiały wybuchowe.
TVN24, arb
Niedoszłym zamachowcem jest 56-letni pracownik jednej z krakowskich uczelni. Mężczyzna miał przygotowywać zamach ze względu na niezadowolenie z sytuacji społeczno-gospodarczej w Polsce oraz z pobudek nacjonalistycznych. W jego mieszkaniu znaleziono liczne materiały wybuchowe.
TVN24, arb