Niemiecka prasa komentuje wypowiedź prezydenta Republiki Federalnej Niemiec, Joachima Gaucka, która podczas konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Włoch, Giorgio Napolitano i Polski, Bronisławem Komorowskim powiedział, że "dzisiaj Polacy są bardziej pracowici od Niemców".
"Die Welt" napisał, że Gauck od lat podziwia Polaków, "ale dopiero w poniedziałek [19 listopada - red.] dał poznać jak bardzo ceni ich siłę, optymizm i ufność". Dziennik dodał, że z żadnym krajem prezydenta Niemiec nie łączą tak bliskie stosunki jak z Polską. Gazeta przypomina, że celem pierwszej zagranicznej podróży Gaucka była właśnie Polska.
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" w swojej analizie wypowiedzi Gaucka sugeruje, że prezydent "trochę się pomylił", ponieważ dane opublikowane przez OECD wskazują, iż to Niemcy pracują więcej niż Polacy. W danych organizacji można wyczytać, że przepracowali średnio 1939 godzin w 2011 roku, natomiast Niemcy 1419. "FAZ" wskazuje na to że liczb tych nie można odczytywać jednowymiarowo.
"Mówią one [dane OECD - red.], że te osoby, które rzeczywiście były zatrudnione, pracowały więcej godzin. Ta grupa osób jest jednak w Niemczech wyraźnie większa niż w Polsce i ma inny skład (…). Poziom zatrudnienia w Niemczech w drugim kwartale tego roku wyniósł 72,7 proc. i jest to najwyższy poziom w skali międzynarodowej. W Polsce zaledwie 60 proc. wszystkich osób w wieku produkcyjnym miało pracę, mniej niż średnia określona przez OECD, która wynosi 67,7" - donosi "FAZ". Gazeta dodaje także, że stopa bezrobocia jest w Polsce niemal dwukrotnie wyższa niż w Niemczech.
onet.pl, ml
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" w swojej analizie wypowiedzi Gaucka sugeruje, że prezydent "trochę się pomylił", ponieważ dane opublikowane przez OECD wskazują, iż to Niemcy pracują więcej niż Polacy. W danych organizacji można wyczytać, że przepracowali średnio 1939 godzin w 2011 roku, natomiast Niemcy 1419. "FAZ" wskazuje na to że liczb tych nie można odczytywać jednowymiarowo.
"Mówią one [dane OECD - red.], że te osoby, które rzeczywiście były zatrudnione, pracowały więcej godzin. Ta grupa osób jest jednak w Niemczech wyraźnie większa niż w Polsce i ma inny skład (…). Poziom zatrudnienia w Niemczech w drugim kwartale tego roku wyniósł 72,7 proc. i jest to najwyższy poziom w skali międzynarodowej. W Polsce zaledwie 60 proc. wszystkich osób w wieku produkcyjnym miało pracę, mniej niż średnia określona przez OECD, która wynosi 67,7" - donosi "FAZ". Gazeta dodaje także, że stopa bezrobocia jest w Polsce niemal dwukrotnie wyższa niż w Niemczech.
onet.pl, ml