- Od wczoraj sam próbuję zrozumieć na czym polega obłuda i oszustwo PiS-u. Na forum plenarnym przedstawiciel PiS-u, poseł Piotrowicz rozdzierał szaty, kładł się krzyżem w obronie sądów rejonowych, a potem widzę jak na wczorajszą komisję nie przychodzi trzech posłów PiS-u, a jeden który przyszedł i zobaczył, że jest remis podpisał listę i wyszedł z komisji - mówił na antenie TVP Info szef klubu PSL Jan Bury.
Bury odnosił się do planów ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, dotyczących likwidacji sądów rejonowych. Wczoraj zebrała się komisja sprawiedliwości, która miała zakończyć prace nad projektem obywatelskim, który zablokowałby reorganizację sądów Gowina. Posłowie z komisji sprawiedliwości zdecydowali o wstrzymaniu prac nad obywatelskim projektem ws. małych sądów do czasu orzeczenia Trybunał Konstytucyjnego ws. rozporządzenia Gowina, które zakłada, że część małych sądów rejonowych zostanie zamieniona w wydziały zamiejscowe sądów okręgowych. Decyzja zapadła m.in. przez nieobecność na komisji czterech posłów PiS.
- Widać, że spotkało się dwóch Jarosławów (Gowin i Kaczyński – przyp. red.), a że bliskie są ich poglądy, łatwo było im się porozumieć w wielu kwestiach. Już dzisiaj nie wnikam, czy chodzi o deregulację, o Trybunał Stanu, czy o Kodeks Karny i jego reformy, ale wiem, że PiS sprzedał sądy rejonowe, sprzedał Polskę lokalną - zaznaczył Bury.
Bury podkreślił, że PiS forum plenarnym i w mediach mówił, że będzie bronił sądów rejonowych. - Przy informacji rządu w tej sprawie głosują przeciwko ministrowi Gawinowi, a potem nagle zmieniają zdanie, to jest to zwykła obłuda - mówił szef klubu parlamentarnego PSL.
- Dziennikarze powinni teraz wyśledzić, jaka była umowa pana Gowina. Czy będzie się rodził taki G-PiS, w grę mogę wchodzić ustawy deregulacyjne, a może Trybunał Stanu, bo głosy się nie spinają. Nie wnikam, ale wiem, że posłowie Prawa i Sprawiedliwości zachowali się nielojalnie. Mogli powiedzieć wyborcom "nie poprzemy tego, jesteśmy z Gowinem" - stwierdził Bury.
ja, TVP Info, TVN24
- Widać, że spotkało się dwóch Jarosławów (Gowin i Kaczyński – przyp. red.), a że bliskie są ich poglądy, łatwo było im się porozumieć w wielu kwestiach. Już dzisiaj nie wnikam, czy chodzi o deregulację, o Trybunał Stanu, czy o Kodeks Karny i jego reformy, ale wiem, że PiS sprzedał sądy rejonowe, sprzedał Polskę lokalną - zaznaczył Bury.
Bury podkreślił, że PiS forum plenarnym i w mediach mówił, że będzie bronił sądów rejonowych. - Przy informacji rządu w tej sprawie głosują przeciwko ministrowi Gawinowi, a potem nagle zmieniają zdanie, to jest to zwykła obłuda - mówił szef klubu parlamentarnego PSL.
- Dziennikarze powinni teraz wyśledzić, jaka była umowa pana Gowina. Czy będzie się rodził taki G-PiS, w grę mogę wchodzić ustawy deregulacyjne, a może Trybunał Stanu, bo głosy się nie spinają. Nie wnikam, ale wiem, że posłowie Prawa i Sprawiedliwości zachowali się nielojalnie. Mogli powiedzieć wyborcom "nie poprzemy tego, jesteśmy z Gowinem" - stwierdził Bury.
ja, TVP Info, TVN24