Przewodniczący frakcji parlamentarnej Zjednoczonej Lewicy Europejskiej (GUE) Francis Wurtz powiedział, że wojna w Czeczenii nie jest walką z terroryzmem, lecz wojną kolonialną.
Zdaniem współprzewodniczącego frakcji Zielonych Daniela Cohn- Bendita, decyzja w sprawie Zakajewa jednego z państw Unii powinna obowiązywać w całej Piętnastce. Przedstawiciel Zielonych miał na myśli odmowę Danii wydania Moskwie Zakajewa. Kopenhaski sąd uznał za niewystarczające dowody przeciwko niemu. Rosja oskarżała go o zorganizowanie ataku czeczeńskiego komanda na moskiewski teatr na Dubrowce lecz nie dostarczyła na to dowodów. Teraz z kolei domaga się jego ekstradycji od Wielkiej Brytanii.
Sam Zakajew odrzuca stawiane mu przez Moskwę oskarżenia, wśród których są zarzuty morderstw i porwań. Oczekuje, że Londyn wyda w jego sprawie takie samo orzeczenie, jak Dania. Decyzja prawdopodobnie zapadnie w styczniu.
em, pap