Nowego wicepremiera i ministra gospodarki, Janusza Piechocińskiego na antenie Radiowej Trójki skrytykował Przemysław Wipler, poseł PiS. Jego zdaniem Piechociński ma zbyt małe doświadczenie, aby kierować ministerstwem. - Janusz Piechociński jest człowiekiem, który może stać się ofiarą własnego sukcesu - dodał Wipler.
- On [Piechociński - red.] ma 52 lata i nigdy nie pełnił poważnych funkcji wykonawczych. On zawsze był recenzentem, krytykiem, analitykiem. Osobą, która ma taką pozycję ekspercką, lubi z boku popatrzeć, pokomentować, a jednocześnie nie był nigdy wiceministrem, nie pełnił poważnych funkcji wykonawczych w administracji państwowej i na ten moment ja mam większe doświadczenie niż Piechociński - powiedział poseł PiS. Zaznaczył, że szef PSL jest "skazany" na trzyletnie urzędowanie w resorcie gospodarki.
Z zarzutami Wiplera nie zgodził się Franciszek Stefaniuk z PSL podkreślając doświadczenie Piechocińskiego nabyte w komisjach sejmowych. Wytknął także podobny brak doświadczenia premierom z ramienia PiS. - Piechociński jest przygotowany do pracy w gospodarce. Szef PSL bardzo dobrze porusza się w obszarze gospodarki i jednokrotnie to udowodniał. Kiedyś ani Kazimierz Marcinkiewicz, ani Jarosław Kaczyński nie kierowali zasobami ludzkimi, a byli premierami - wyjaśnił Stefaniuk.
Polskie Radio Program Trzeci, ml
Z zarzutami Wiplera nie zgodził się Franciszek Stefaniuk z PSL podkreślając doświadczenie Piechocińskiego nabyte w komisjach sejmowych. Wytknął także podobny brak doświadczenia premierom z ramienia PiS. - Piechociński jest przygotowany do pracy w gospodarce. Szef PSL bardzo dobrze porusza się w obszarze gospodarki i jednokrotnie to udowodniał. Kiedyś ani Kazimierz Marcinkiewicz, ani Jarosław Kaczyński nie kierowali zasobami ludzkimi, a byli premierami - wyjaśnił Stefaniuk.
Polskie Radio Program Trzeci, ml