Do internetu trafiła pierwsza piosenka Myslovitz bez Artura Rojka. Na pytanie, jak brzmi Myslovitz bez Artura Rojka (cały zwrot powinien być chyba nową nazwą zespołu), odpowiedzieć jest trudno. Wydaje mi się, że chłopaki kombinują tak trochę między Marcinem Rozynkiem a Tomkiem Makowieckim, z delikatnym wpływem ostatnich produkcji Andrzeja Piasecznego. To typ muzyki, której nie można zapamiętać, nawet słuchając jej w kółko i będąc przywiązanym do fotela.
Wojciech Smarzowski kręci film „Anioł” na podstawie powieści Jerzego Pilcha „Pod Mocnym Aniołem”. Jak wszyscy wiedzą, film, tak jak i powieść, ma traktować o mężczyźnie w wieku średnim, którego największym życiowym hobby jest alkoholizm. Jerzy Pilch podobno scenariusza nie przeczytał, ale mam wrażenie, że akurat tę swoją powieść również zna słabo. Premiera w 2014 r. i coś podejrzewam, że „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” przy „Aniele” będzie przypominać bajkę dla czterolatków o wesołych zwierzątkach.
Zło tygodnia
Nie wiem, kim naprawdę jest Legendarny Kapitan, ale wiem jedno – jest człowiekiem, który przebrany w strój pirata rapuje o imprezach i sprawdzaniu Facebooka do muzyki, która brzmi jak gotowy podkład z najtańszego casio. Jeśli jest to reklama rumu, radzę producentowi wzięcie nowej agencji reklamowej i zaskarżenie starej. Jeśli Legendarny Kapitan jest artystą z potrzeby serca, ktoś powinien go po prostu pobić, a następnie odizolować.
Podobno na antenę Telewizji Polskiej wróci słynny talent show „The Voice of Poland”, który najbardziej wsławił się tym, że uczestników z zawodzenia rozliczał najgorliwszy satanista nad Wisłą, czyli Darski Adam. Darskiego niestety w drugiej edycji nie będzie, ale portal Interia w swojej ankiecie typuje jako jurora m.in. Ryszarda Rynkowskiego. To akurat dobra, logiczna kontynuacja. Przecież „Dziewczyny lubią brąz”, to piosenka, którą w piekle puszczają non stop.
Wojciech Smarzowski kręci film „Anioł” na podstawie powieści Jerzego Pilcha „Pod Mocnym Aniołem”. Jak wszyscy wiedzą, film, tak jak i powieść, ma traktować o mężczyźnie w wieku średnim, którego największym życiowym hobby jest alkoholizm. Jerzy Pilch podobno scenariusza nie przeczytał, ale mam wrażenie, że akurat tę swoją powieść również zna słabo. Premiera w 2014 r. i coś podejrzewam, że „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” przy „Aniele” będzie przypominać bajkę dla czterolatków o wesołych zwierzątkach.
Zło tygodnia
Nie wiem, kim naprawdę jest Legendarny Kapitan, ale wiem jedno – jest człowiekiem, który przebrany w strój pirata rapuje o imprezach i sprawdzaniu Facebooka do muzyki, która brzmi jak gotowy podkład z najtańszego casio. Jeśli jest to reklama rumu, radzę producentowi wzięcie nowej agencji reklamowej i zaskarżenie starej. Jeśli Legendarny Kapitan jest artystą z potrzeby serca, ktoś powinien go po prostu pobić, a następnie odizolować.
Podobno na antenę Telewizji Polskiej wróci słynny talent show „The Voice of Poland”, który najbardziej wsławił się tym, że uczestników z zawodzenia rozliczał najgorliwszy satanista nad Wisłą, czyli Darski Adam. Darskiego niestety w drugiej edycji nie będzie, ale portal Interia w swojej ankiecie typuje jako jurora m.in. Ryszarda Rynkowskiego. To akurat dobra, logiczna kontynuacja. Przecież „Dziewczyny lubią brąz”, to piosenka, którą w piekle puszczają non stop.
Więcej możesz przeczytać w 50/2012 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.