Kluzik-Rostkowska: Jadwiga Kaczyńska była damą

Kluzik-Rostkowska: Jadwiga Kaczyńska była damą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jadwiga Kaczyńska (fot. Wprost) Źródło: Wprost
W mediach przedstawiano ją jako kobietę silną i niezłomną, patriotkę, która miłość do ojczyzny zaszczepiła w swoich synach. – Nie wiem, czy była spokojna, trudna czy łatwa w życiu. Dla mnie była przede wszystkim damą – wspomina zmarłą Jadwigę Kaczyńską Joanna Kluzik-Rostkowska.
Izabela Smolińska: Pani poseł, jaką kobietą była Jadwiga Kaczyńska?

Joanna Kluzik-Rostkowska: To, co się rzucało w oczy, to to, że była bardzo ładna. Mimo tego, że ją poznałam, kiedy miała już ileś lat, miała w sobie taką szlachetną urodę. Wyglądała znacznie młodziej, niż wskazywałaby na to jej metryka. I jeszcze przed tymi czasami, kiedy jeden z braci Kaczyńskich został prezydentem a drugi premierem, więc kiedy byli już rozpoznawalni, ale jeszcze nie jako rządzący, pani Jadwiga była traktowana jako żona Jarosława.

A jaka była prywatnie?

Nie poznałam jej w sytuacjach życiowych, więc nie jestem w stanie powiedzieć czy była łatwa, trudna, czy spokojna w życiu, ale jeżeli w sytuacjach publicznych o kimś można mówić, że jest damą, to właśnie o Jadwidze Kaczyńskiej.

Mówiło się o niej, że była bardzo silną, twardą kobietą...

Wiem, że się tak o niej mówiło. Nie wiem, jaka była w życiu codziennym. Ja nie poznałam jej na tyle, żeby się na ten temat wypowiadać. Pamiętam jeszcze z dawnych czasów, że kiedy się dzwoniło do domu Jarosława, ona odbierając telefon zawsze była bardzo sympatyczna. To było miłe.

A była obecna w politycznym życiu braci Kaczyńskich?

Tak, była. Była obecna, to oczywiste. Miałam z nią kontakt przy okazji takich sytuacji jak sztab wyborczy, kampania wyborcza, przyjęcia w Pałacu Prezydenckim. Obserwowałam ją właśnie w tych czysto politycznych sytuacjach.

Przeżywała sukcesy i niepowodzenia swoich synów?

Oczywiście, ale nigdy tego po sobie nie pokazywała. Była damą.