Szef klubu PSL Jan Bury zapowiedział, że jego klub nie poprze kandydatury Anny Grodzkiej na stanowisko wicemarszałka Sejmu. - To jest prawo demokracji - stwierdził Bury.
Grodzka została kandydatką Ruchu Palikota na wicemarszałka Sejmu, po tym jak jej partia wycofała poparcie dla Wandy Nowickiej (miało to związek z przyjęciem przez nią wysokiej nagrody od marszałek Sejmu).
- Partie, kluby parlamentarne mają prawo do reprezentacji w Prezydium Sejmu. To są samodzielne decyzje klubów parlamentarnych. Natomiast jest pytanie potem, czy większość zagłosuje. To jest prawo demokracji. Nasz klub nie głosował za (Wandą) Nowicką rok temu. My mamy w tej sprawie jednolite stanowisko - wyjaśnił Bury.
Grodzkiej nie poprze też Solidarna Polska, która zgłosi własnego kandydata na wicemarszałka Sejmu - Ludwika Dorna.
arb, Polskie Radio
- Partie, kluby parlamentarne mają prawo do reprezentacji w Prezydium Sejmu. To są samodzielne decyzje klubów parlamentarnych. Natomiast jest pytanie potem, czy większość zagłosuje. To jest prawo demokracji. Nasz klub nie głosował za (Wandą) Nowicką rok temu. My mamy w tej sprawie jednolite stanowisko - wyjaśnił Bury.
Grodzkiej nie poprze też Solidarna Polska, która zgłosi własnego kandydata na wicemarszałka Sejmu - Ludwika Dorna.
arb, Polskie Radio