Kalisz: poświęciłem część życia rodzinnego SLD. Jest mi przykro

Kalisz: poświęciłem część życia rodzinnego SLD. Jest mi przykro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Kalisz (fot.Wprost) 
Ryszard Kalisz na antenie TOK FM opowiadał o przebiegu zarządu SLD podczas którego został zawieszony. Jak sam powiedział "jest mu przykro" z powodu decyzji, ponieważ "dawał z siebie wszystko dla partii, poświęcił dużą część życia rodzinnego, pełnił funkcje państwowe i napisał w imieniu tej partii kilkadziesiąt projektów ustaw".
- Przyjąłem to. Poddam się wszystkim procedurom. Byłem wczoraj na zarządzie. Miałem złożyć oświadczenie i wyjść, ale Leszek Miller prosił, bym został. Wysłuchałem bardzo dużo wypowiedzi. Często bardzo niesprawiedliwych, często niezwykle mnie bolących. Mówili prawie wszyscy... O mnie, ale krytycznie - eufemistycznie mówiąc - o Aleksandrze Kwaśniewskim. Powiedziałem im, że on został dwa razy prezydentem wybranym w wyborach powszechnych. I należy mu się szacunek - relacjonował Kalisz. Jak dodał na spotkaniu padały mocne słowa.

Zawieszony polityk SLD podkreślił, że Aleksandrowi Kwaśniewskiemu również było przykro. - Wszystko wiedział. On dowiedział się, że w sobotę na spotkaniu struktur SLD jakiś członek SLD wystąpił i demonstracyjnie podarł list, jaki Kwaśniewski napisał [w podziękowaniu - red.] za wsparcie w którejś kampanii prezydenckich. I nikt nie zareagował. Bardzo go to zabolało - mówił Kalisz.

Podczas nagrania do pomieszczenia weszła delegacja Kongresu Kobiet, jednego ze środowisk z którymi łącznikiem miał być dla Europy Plus Kalisz. - Możesz zdać relację swoim mocodawcom, że nawiązałeś kontakt z Kongresem Kobiet - mówiły Henryka Bochniarz i prof. Magdalena Środa.

- Dlaczego na tej konferencji (o inicjatywie Europa Plus) nie było kobiet? Dlaczego przed ogłoszeniem tej inicjatywy nie było rozmów z tymi środowiskami? Nie dość, że nie było rozmów, to było dokopywanie Wandzie Nowickiej, która jest jedną z nas. Dlaczego Aleksander Kwaśniewski nagle się dołączył do takiego szaleńca, który gardzi kobietami? - pytały kobiety

- Ja uważam, że idea się źle rozpoczęła. Ale to nie znaczy, że to jest zła idea - odpowiadał Kalisz.

TOK FM, ml