- Rząd nie ma honoru, bo nie realizuje programu. Mogę powiedzieć żartem, że jestem ostatnim platformiarzem - powiedział na antenie Radia Zet Paweł Kukiz - członek Platformy Oburzonych.
16 marca spotkali się przedstawiciele prawie stu organizacji, stowarzyszeń i związków zawodowych. Spotkanie zorganizował szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. Uczestniczył w nim m.in. Paweł Kukiz.
Postulaty Platformy Oburzonych to m.in. wprowadzenie okręgów jednomandatowych, zwiększenie możliwości przeprowadzania referendów inicjowanych przez obywateli czy zmiany w szkolnictwie - likwidacja gimnazjów i wycofania się z pomysłu wcześniejszego posyłania dzieci do szkół.
- "Solidarność" nie jest wmotana w Prawo i Sprawiedliwość. Piotr Duda musi brać pod uwagę, że nie udało mu się odpartyjnić związku do końca - powiedział.
W ocenie Kukiza odpartyjnienie związku to jedno, a bliskość z PiS drugie. - Związek przytula się do PiS, bo to jedyna partia, która mówi o sprawach pracowniczych - zaznaczył Kukiz.
- Polska będzie silna, kiedy padnie ten system konstytucji z 1997 roku. Ta konstytucja jest wynikiem rozmowy Cimoszewicza z Michnikiem - stwierdził.
ja, Radio Zet
Postulaty Platformy Oburzonych to m.in. wprowadzenie okręgów jednomandatowych, zwiększenie możliwości przeprowadzania referendów inicjowanych przez obywateli czy zmiany w szkolnictwie - likwidacja gimnazjów i wycofania się z pomysłu wcześniejszego posyłania dzieci do szkół.
- "Solidarność" nie jest wmotana w Prawo i Sprawiedliwość. Piotr Duda musi brać pod uwagę, że nie udało mu się odpartyjnić związku do końca - powiedział.
W ocenie Kukiza odpartyjnienie związku to jedno, a bliskość z PiS drugie. - Związek przytula się do PiS, bo to jedyna partia, która mówi o sprawach pracowniczych - zaznaczył Kukiz.
- Polska będzie silna, kiedy padnie ten system konstytucji z 1997 roku. Ta konstytucja jest wynikiem rozmowy Cimoszewicza z Michnikiem - stwierdził.
ja, Radio Zet