Nieśmiertelność miało przynieść koledze rosyjskiego nauczyciela z Moskwy napromieniowanie go za pomocą 14 kilogramów substancji radioaktywnych, które policja znalazła w domu nauczyciela - podaje tvn24.pl powołując się na RIA Novosti.
35-letni nauczyciel został oskarżony o "nielegalne posiadanie materiałów radioaktywnych i promieniotwórczych" - za co grozi siedem lat więzienia. Mężczyzna tłumaczył, że substancje przechowywał dla kolegi, który prowadzi prace nad... nieśmiertelnością. Ów kolega dawał się napromieniowywać, miał też wyjechać do Czarnobyla, gdzie "wystawił się na radiację". 35-latek materiały radioaktywne zdobył "podróżując po kraju".
arb, tvn24.pl
arb, tvn24.pl