- To jest odejście pewnego symbolu. Dla wielu była symbolem bardzo dobrych zmian - mówił na antenie TVN24 były premier Jan Krzysztof Bielecki komentując informacje o śmierci Margaret Thatcher.
Była brytyjska premier Margaret Thatcher zmarła w wieku 87 lat .
Przyczyną śmierci brytyjskiej premier był udar. Thatcher wycofała się z życia publicznego po udarze jaki przeszła w 2002 roku. Od tego czasu doświadczyła jeszcze kilku udarów, przez co m.in. nie wzięła udziału w przyjęciu zorganizowanym z okazji jej 85. urodzin przez obecnego premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona.
Thatcher była pierwszą kobietą stojącą na czele brytyjskiego rządu (wcześniej zajmowała m.in. stanowisko ministra edukacji). W Wielkiej Brytanii zasłynęła z wygranej wojny z Argentyną o Falklandy, a także z ostrej walki ze związkami zawodowymi, którym odbierała przywileje oraz z bezwzględnego zwalczania terrorystów z Irlandzkiej Armii Republikańskiej. Thatcher rządziła Wielką Brytanią w latach 1979-1990 - w 1990 zrezygnowała z ponownego ubiegania się o funkcję szefa Partii Konserwatywnej co oznaczało automatyczne ustąpienie ze stanowiska premiera rządu tworzonego w tamtym czasie przez konserwatystów.
- Myślę, że nie tylko dla polityki brytyjskiej, ale i dla polityki europejskiej i międzynarodowej to jest odejście pewnego symbolu. Dla wielu była symbolem bardzo dobrych zmian, sojuszu strategicznego z prezydentem (Ronaldem) Reaganem - stwierdził Bielecki.
Były premier podkreślił, że Thatcher, która nazywana była Żelazną Damą, była osobą niezwykle opiekuńczą.
ja, tvn24.pl
Przyczyną śmierci brytyjskiej premier był udar. Thatcher wycofała się z życia publicznego po udarze jaki przeszła w 2002 roku. Od tego czasu doświadczyła jeszcze kilku udarów, przez co m.in. nie wzięła udziału w przyjęciu zorganizowanym z okazji jej 85. urodzin przez obecnego premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona.
Thatcher była pierwszą kobietą stojącą na czele brytyjskiego rządu (wcześniej zajmowała m.in. stanowisko ministra edukacji). W Wielkiej Brytanii zasłynęła z wygranej wojny z Argentyną o Falklandy, a także z ostrej walki ze związkami zawodowymi, którym odbierała przywileje oraz z bezwzględnego zwalczania terrorystów z Irlandzkiej Armii Republikańskiej. Thatcher rządziła Wielką Brytanią w latach 1979-1990 - w 1990 zrezygnowała z ponownego ubiegania się o funkcję szefa Partii Konserwatywnej co oznaczało automatyczne ustąpienie ze stanowiska premiera rządu tworzonego w tamtym czasie przez konserwatystów.
- Myślę, że nie tylko dla polityki brytyjskiej, ale i dla polityki europejskiej i międzynarodowej to jest odejście pewnego symbolu. Dla wielu była symbolem bardzo dobrych zmian, sojuszu strategicznego z prezydentem (Ronaldem) Reaganem - stwierdził Bielecki.
Były premier podkreślił, że Thatcher, która nazywana była Żelazną Damą, była osobą niezwykle opiekuńczą.
ja, tvn24.pl