Były ksiądz Zbigniew R., który jako proboszcz jednej z parafii w Kołobrzegu miał wykorzystywać młodych chłopców po czym został zawieszony w obowiązkach księdza za utrzymywanie stosunków seksualnych z mężczyzną, został skazany na dwa lata pozbawienia wolności, jednak z powodów zdrowotnych prosi o odroczenie kary. Tymczasem ofiary księdza będą domagać się odszkodowania od kurii koszalińsko-kołobrzeskiej - ustalił TVN24.
Sprawa księdza Zbigniewa R. to pierwszy przypadek, w którym ofiary domagają się odszkodowania od przełożonych duchownego oskarżonego o pedofilię. Dorośli dziś mężczyźni twierdzą, że kuria wiedziała o zachowaniu księdza, ale nie interweniowała. TVN24 ustalił, że duchowny molestował co najmniej dwóch chłopców. Dziś jeden z nich tłumaczy, że pozywa kurię, by "pokazać innym, że mają takie prawo i powinni z niego korzystać; że Kościoł katolicki w Polsce nie stoi ponad paragrafami".
Kuria odmawia komentarza w tej sprawie.
TVN24, arb
Kuria odmawia komentarza w tej sprawie.
TVN24, arb